W nowy rok kalendarzowy wkroczyliśmy z przytupem. Wszystko za sprawą naszych uczniów, którzy postarali się o to, aby każdy z nas miał powody do radości. Już u progu stycznia troje szóstoklasistów zostało nagrodzonych w wojewódzkim konkursie plastycznym, a kilka dni później przyszła kolejna znakomita wiadomość - mamy finalistę prestiżowego konkursu historycznego "Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego w latach 1887-1922. O niepodległość i granice Rzeczypospolitej". Również grudzień zwieńczyliśmy spektakularnym sukcesem. Wówczas nasza drużyna triumfowała w gminnym turnieju halowej odmiany piłki nożnej. Autorom tych sukcesów serdeczne gratulacje złożyła podczas specjalnie zwołanego apelu dyrektor placówki - Marta Puchała i cała społeczność szkolna. - Abyśmy mieli jak najwięcej powodów do takich spotkań - podkreślała.

Ręce same składały się do oklasków. Najpierw gorącymi brawami podziękowaliśmy naszej drużynie piłkarskiej w składzie: Krzysztof Czarnowski, Dmytro Dontsov, Bartosz Kwiatkowski, Dawid Błaut, Seweryn Krężołek, Jakub Chłopek, Alan Mrozik i Bartosz Chłopek, która nie miała sobie równych w gminnym turnieju piłki halowej w Niestachowie.

Później wywołani zostali autorzy nagrodzonych w konkursie Klubu Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach kartek świątecznych: Aleksandra Matałowska, której przypadło w udziale 2. miejsce oraz zdobywcy wyróżnień - Alan Mrozik i Hanna Puchała.

A na deser cieszyliśmy się razem z Bartoszem Kwiatkowskim. Powód? Chwilę wcześniej do szkoły dotarła wiadomość, że udało mu się awansować do wojewódzkiego finału konkursu "Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego w latach 1887-1922. O niepodległość i granice Rzeczypospolitej".

Sukcesów zapewne by nie było, gdyby nie opiekunowie, którzy zachęcali do udziału w poszczególnych konkursach i wspólnie z uczniami szlifowali formę. Stąd też słowa uznania należą się także naszym nauczycielom: Dorocie Nosek, Arturowie Smołuchowi i Andrzejowi Dostałowi.

Oby te sukcesy stały się dobrym prognostykiem na niedawno rozpoczęty rok. Jak mówi znane porzekadło: chcieć to móc.

Piątek, 13 grudnia - wcale nie był pechowy dla uczniów naszej szkoły. To właśnie tego dnia w Klubie Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych rozstrzygnięto tradycyjny konkurs plastyczny na "Najpiękniejszą kartkę bożonarodzeniową". Akcja corocznie cieszy się dużym zainteresowaniem, a na adres organizatorów wpływa ogrom prac z całego województwa świętokrzyskiego. Tym bardziej cieszy fakt, że w gronie nagrodzonych znalazło się aż troje naszych reprezentantów. 2. miejsce w swojej kategorii wiekowej zajęła Aleksandra Matałowska, zaś wyróżnienia powędrowały do Hanny Puchały i Alana Mrozika. Opiekunem artystycznym naszych uczniów była nauczycielka plastyki Dorota Nosek. Wszystkim serdecznie gratulujemy, życząc kolejnych sukcesów na polu artystycznym.

Wysyłanie kartek świątecznych to wspaniała tradycja, którą trzeba pielęgnować. Te ręcznie robione to jeden z najlepszych sposobów na wyrażenie uczuć i złożenie życzeń z okazji świąt. W dobie komunikacji elektronicznej, wysyłanych metodą kopiuj-wklej wiadomości tekstowych oraz życzeń składanych za pomocą wpisu w mediach społecznościowych, ręcznie wykonana karta z autorskimi życzeniami może być miłą niespodzianką. Szczególnie, gdy jest pomysłowa i starannie wykonana. A takie właśnie były konkursowe propozycje Aleksandry Matałowskiej, Hanny Puchały i Alana Mrozika. Nic więc dziwnego, że konkursowe jury doceniło ich prace.

Przypomnijmy, zadanie konkursowe polegało na stworzeniu bożonarodzeniowej kartki pocztowej. Realizując projekt, trzeba było wykazać się kreatywnością, znajomością tradycji i wyczuciem artystycznym. Przy tym można było odnieść się do symboli militarnych. Organizatorzy podkreślają, że oceniając prace, mieli twardy orzech do zgryzienia, gdyż uczestnicy stanęli na wysokości zadania, dzięki czemu konkurs stał na wysokim poziomie.

Ostatnia szansa wykorzystana. Nasi uczniowie z klas 4-8 mieli okazję obejrzeć musical „Amos – historia niemożliwego miasta”, który po raz ostatni wystawiony został na deskach Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach. Akcja przedstawienia toczy się w sercu województwa świętokrzyskiego. Czy to jest miejsce dla młodych ludzi?

Szukajmy ludzi, którzy mogą rozpalić w nas lampy dobra i piękna. Takim człowiekiem był ks. profesor Józef Kudasiewicz - nasz krajan, wybitny biblista i wykładowca Pisma Świętego, którego posługa wpłynęła znacząco na wybór właściwej drogi przez wiele zbłąkanych owiec. To właśnie jego postać stała się inspiracją do stworzenia spektaklu.

Dzięki temu każdy z widzów miał okazję poczynić refleksję nad własnym postępowaniem. Na scenie obserwowaliśmy głównie młodych ludzi. Różniło ich wiele. Był ksiądz stawiający pierwsze kroki w kapłaństwie, był chłopak, który chcąc poczynić inwestycję swojego życia, a wpadł w kłopoty finansowe, była para planująca ślub, ale przy tym oddalająca się od siebie, było małżeństwo, które z dnia na dzień przestało ze sobą rozmawiać i kobiety biznesu, dla których nie było czasu do stracenia. Wszystkich łączyło jedno: byli zagubieni, niepewni jutra, pozbawieni perspektyw i stabilizacji, nieufni, podatni na pokusy. Na życiowych ścieżkach spotkali jednak ks. prof. Józefa Kudasiewicza. Proste słowa, pytania wnikające wgłąb duszy, spokój oraz dystans do siebie i świata, a także poczucie humoru - to wszystko sprawiało, że duchownego chcieli słuchać nawet ci, którzy tracili pomału nadzieję. Do tego dochodzą konflikty pokoleniowe i konflikty interesów, na które również lekarstwem stały się ujęte w słowach księdza Amosa: miłość, szczerość i zaufanie.

Przedstawienie było połączeniem wykładu na temat fundamentalnych i niepodważalnych wartości, a także ruchu scenicznego i - oczywiście - wpadających w ucho piosenek. Skomponowali je studenci Katedry Muzyki Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego pod kierunkiem dr Pawła Łukowca. Wydarzenie organizuje Centrum Duszpasterskie WESOŁA54 we współpracy z Katedrą Muzyki Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego i Wojewódzkim Domem Kultury w Kielcach. Na teatralnych deskach zaprezentowali się również tancerze Studia Tańca i Ruchu Scenicznego "Mimesis" - wicemistrzowie świata w tańcu scenicznym. Całość wyreżyserował Hubert Stachura. Prawdziwa kulturalna uczta i lekcja, do której z pewnością wiele razy będziemy wracać.

Skomplikowany mechanizm zmysłu wzroku jest bardzo ważnym kanałem, dzięki któremu odbieramy świat. Prawidłowo działający ma ogromny wpływ na nasze funkcjonowanie. Dzięki niemu możemy sprawnie poruszać się i orientować w przestrzeni, wykonywać codzienne czynności, uprawiać sporty czy zdobywać wiedzę. Stąd bohaterem kolejnej odsłony projektu "Gramy Zmysłami" był właśnie wzrok. Aby stymulować prawidłowe jego działanie nie trzeba jednak specjalistycznego sprzętu. Wystarczy to, co nas otacza i chęć na dobrą zabawę.

Rozwijanie zmysłów to bardzo ważny krok w prawidłowym rozwoju mózgu dziecka oraz jego układu nerwowego. Dlatego właśnie powstała idea projektu "Gramy Zmysłami" opartego na zabawach sensorycznych, czyli takich, dzięki którym dziecko poznaje świat przez doświadczenie, uczy się, a jednocześnie czerpie z tego radość. Dzięki nim nasi uczniowie, zaczynają poznawać własne zmysły i świadomie korzystać ze swoich atutów. Tym razem wystarczyły: patyczki higieniczne, talerzyki, mleko, plastikowe butelki, jednorazowe kubeczki, źródło światła i kolorowe cukierki. Co z tego można wyczarować? Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z warsztatów.

Każdy z nas marzy o ciepłej, rodzinnej atmosferze podczas Bożego Narodzenia. A gdy jest już po świętach, chętnie wracamy myślami do czasów, kiedy nastrój tworzyły piękne, świąteczne dekoracje, rozbrzmiewały kolędy, z serc płynęły życzenia pełne nadziei i wiary na lepsze jutro, a wielu z nas znajdowało czas, aby poczynić refleksje o tym, co naprawdę ważne. Do takich przemyśleń skłaniał bez wątpienia przedświąteczny czas w naszej szkole. Dlatego zapraszamy do ponownego obejrzenia jasełek przygotowanych przez uczniów klas młodszych pod wodzą nauczycielki religii Urszuli Adamskiej.

JASEŁKA 2022 - FILM

„Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy. Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory” – to słowa powszechnie znanej piosenki Czerwonych Gitar. Najpiękniejszy czas, który zdarza się raz do roku to oczywiście magiczne, pełne radości i miłości Święta Bożego Narodzenia. To doskonała okazja, aby choć na chwilę zapomnieć o przytłaczających nas problemach, odpocząć od ciągłego pośpiechu i zabiegania i pomyśleć, co zrobić, by więcej czasu poświęcać tym, którzy są nam szczególnie bliscy.

Tak też było w naszej szkolnej "rodzinie" przy okazji jasełek i wspólnego kolędowania. Tę niezwykłą atmosferę możemy poczuć raz jeszcze dzięki uprzejmości Magdaleny i Marcina Mojeckich, którzy uwiecznili to wydarzenie, a potem dokonali obróbki i montażu materiału. Serdecznie dziękujemy za poświęcony czas i ogrom wykonanej pracy. Jej efekt niech sprawi, że radość z narodzonej Dzieciny będzie nam towarzyszył na co dzień.

O leczniczym oddziaływaniu muzyki pisali już Pitagoras i Arystoteles. Dziś muzykoterapię stosuje się na całym świecie. Kojące dźwięki rozlegają się na salach operacyjnych, podczas zajęć rehabilitacyjnych oraz w placówkach oświatowych. Również nasi pierwszoklasiści mają okazję przekonać się, jak wiele korzyści może płynąć z obcowania ze sztuką: muzyką klasyczną, tańcem, dziełami plastycznymi i literaturą dziecięcą. Comiesięczne zajęcia relaksacyjne prowadzi wychowawczyni oddziału Karolina Opel.

Miękki dywan, wygodne poduszki, ulubione przytulanki, zamknięte oczy, głębokie oddechy, pełne odprężenie to realia zajęć innowacyjnych polegających na wprowadzaniu dzieci w świat sztuki. Podstawowym elementem oddziaływania jest praca nad emocjami. Punkt wyjścia stanowi słuchanie muzyki klasycznej w wykonaniu takich wirtuozów jak: Fryderyk Chopin, Jan Sebastian Bach, Ludwig van Beethoven, Wolfgang Amadeus Mozart czy Antonio Vivaldi, a zwieńczenie - poznawanie bajek terapeutycznych i trening mindfulness, czyli coraz popularniejszy trening uważności. Wszelkie ćwiczenia umysłu mają na celu poznawanie samych siebie i własnych emocji, kształtowanie umiejętności koncentracji uwagi i radzenia ze stresem, a także rozwijanie wyobraźni i abstrakcyjnego myślenia.

Wrześniowe spotkanie było niczym przekroczenie bramy wyobraźni. Dzieci, leżąc na dywanie, słuchały kojących dźwięków muzyki klasycznej i wyobrażały sobie opisywany przez nauczyciela "zamek", w którym właśnie się znalazły. Następnie każdy z uczestników wcielał się w wymyśloną przez siebie postać, która mogłaby znaleźć się w jego murach. A na deser bajka terapeutyczna Agnieszki Antosiewicz "Bari - pies, który nie szczekał". Historia mówi o wytrwałości i nadziei, która nie opuściła głównych bohaterów do samego końca. Wniosek? O marzenia zawsze trzeba walczyć.

Październikowa odsłona pokazała dzieciom, jak ważna jest ekspresja własnych emocji. Stąd podczas słuchania muzyki klasycznej każdy mógł uwolnić to, co w nim drzemie i wyrazić to podczas tańca z balonami. Podsumowaniem spotkania były rozważania zainspirowane bajką Agnieszki Antosiewicz "Baba Jaga na poddaszu". Morał z niej płynący z pewnością zapadł w pamięci, bo okazało się, że prawdziwa odwaga polega na... pokonywaniu własnego strachu.

Tuż przed Bożym Narodzeniem podczas zajęć innowacyjnych królowało pojęcie abstrakcji. Uczniowie oglądali niecodzienne i nieodzwierciedlające rzeczywistości obrazy. Następnie sami oddali się niczym nieskrępowanemu tworzeniu. W efekcie powstały bardzo intrygujące dzieła, które znalazły wiele interpretacji. Próbom malarskim towarzyszyła - rzecz jasna -muzyka poważna. Zwieńczeniem dzieła było wysłuchanie bajki Agnieszki Antosiewicz "Atlas gwiazd". Przesłanie tekstu mobilizuje do poszukiwania w sobie dobrych, ale jeszcze często nieodkrytych cech.

Zajęcia terapeutyczne mają na celu pobudzić wyobraźnię dzieci, dać im wytchnienie od codziennych, rutynowych lekcji. Mają bawić, wzruszać, a także być zaproszeniem do ciekawych rozmów i przemyśleń, z których każdy może wynieść coś dla siebie. Pierwszoklasiści debatowali o tym, co jest najważniejsze w życiu, czyli jak ważne są takie wartości jak: miłość, przyjaźń, rodzina, życzliwość, dobro, chęć niesienia pomocy i troska o innych oraz wrażliwość. Trening emocji pomaga zrozumieć dzieciom trudne zagadnienia, skomplikowane uczucia, nieoczywiste wybory.

Odrobiny ciepła dzięki ludzkiej życzliwości, odrobiny światła w mroku dzięki szczeremu uśmiechowi, radości w smutku dzięki ludzkiej miłości i nadziei na lepsze jutro w chwilach niepokoju... Niech moc wigilijnego wieczoru ukoi wszelkie smutki oraz umocni w nas wiarę, nadzieję i miłość, byśmy mogli dzielić się dobrocią otwartych serc w każdym dniu kończącego się i nadchodzącego roku.

To jest nasza pierwsza wigilia po pandemicznej przerwie. Tradycyjna, polska, z białym opłatkiem, czytaniem Ewangelii o narodzinach Pana Jezusa, życzeniami i kolędami. Na stole barszcz czerwony, pierogi, piernik... - namiastka tego, co znajdzie się 24 grudnia w domowych zaciszach podczas wieczerzy z najbliższymi. Ostatniego dnia zajęć przed przerwą świąteczno-noworoczną wszyscy obecni uczniowie oraz Marta Puchała - dyrektor szkoły i nauczyciele zasiedli do wspólnego stołu, aby podkreślić fakt, że jesteśmy wspólnotą, dobrze sobie życzymy i cieszymy się z Dziecięcia, które narodzi się w betlejemskim żłóbku.

Bogato zastawiony stół, a na nim m.in. pierogi z grzybami, paszteciki i niezapomniany, czerwony barszcz. Biały obrus, w tle szopka i rozświetlone lampkami choinki. I jeszcze to, co najważniejsze - dzielenie się opłatkiem i moc życzeń. Tak upłynęła nam szkolna wigilia, na którą zaproszeni byli wszyscy - od przedszkolaków po ósmoklasistów. Przy wspólnym stole zasiedliśmy, aby poczuć się jak w domu i delektować się chwilami wśród ludzi, którzy dobrze nam życzą.

Boże Narodzenie to święta, na które czekamy cały rok. To czas, kiedy możemy zobaczyć, co za nami, ale mieć cały czas nadzieję, że to, co najpiękniejsze dopiero przed nami. Boże Narodzenie to czas, kiedy czekamy na innych. To czas, kiedy naprawdę można docenić prosty fakt, że jesteśmy razem i nabrać wiary, że trzeba być dobrym nie tylko od święta. Biały opłatek nam o tym przypomina.

Tuż po zmroku rozbrzmiała kolęda i rozległy się kroki strudzonych wędrowców, a potem narodziło się Dziecię, które zwiastowała światu pokój. 20 grudnia 2022 w Szkole Podstawowej w Mójczy był dniem szczególnym. A wszystko to za sprawą jasełek, które tym razem odbyły się popołudniową porą. Udział w nich wzięli: dyrekcja, nauczyciele i pracownicy placówki oraz uczniowie i ich rodzice, a także włodarz gminy Daleszyce - Dariusz Meresiński. Wydarzeniu towarzyszył świąteczny, pełen radości i nadziei na lepsze jutro nastrój, chwytające za serce aranżacje kolęd oraz chwile wyciszenia i zadumy.  Wszystko po to, aby lepiej zrozumieć sens Bożego Narodzenia, najbardziej rodzinnych świąt w kalendarzu.

Oddające realia tamtych czasów stroje bohaterów przedstawienia jasełkowego, ważne słowa padające z ich ust oraz to, że symboliczne sceny można było odnieść do własnych doświadczeń - to niepodważalne atuty montażu słowno-muzycznego przygotowanego przez nauczycielkę religii Urszulę Adamską. Jasełka – zgodnie z założeniem - wprowadziły wszystkich w magiczny czas oczekiwania na Boże Narodzenie. Oprawa muzyczna, doskonała gra aktorska, analiza wydarzeń biblijnych - wszystko to sprawiło, że tegoroczne jasełka nie tylko wzruszały, ale także dawały do myślenia. Jaki jest sens mojego życia? Czy żyję w zgodzie z sobą i z Jezusem? Co dla mnie jest najważniejsze? Czy potrafię pójść za głosem serca? Czy staram się znaleźć czas na to, co kluczowe? Czy potrafię okazywać miłość drugiemu człowiekowi? Czy obrałem właściwą drogę i - co za tym idzie - czy zmierzam do Betlejem?

Młodzi artyści - uczniowie klas 0-4 - po raz kolejny wystąpili w roli nauczycieli, ponieważ "głosili", co jest kluczem do tego, aby Bóg zechciał narodzić się w naszych sercach, aby miał wstęp do "naszego Betlejem". Dopełnieniem magicznego klimatu wędrówki ku stajence były utwory muzyczne, m.in. kolęda w wykonaniu TGD i Katarzyny Cerekwickiej pt. „Noel”, w której zawarta została kwintesencja naszej wiary. Świetnie spisały się również nasze wokalistki – Alicja Szyszka, Hanna Puchała i Emilia Trzpiot, a także Maja Mojecka - jasełkowa matka Jezusa, która a capella śpiewała nowo narodzonemu Zbawicielowi "Lulajże Jezuniu". Klimat podkreślała wyjątkowa sceneria, która powstała według pomysłu nauczycielki plastyki Doroty Nosek.

Spotkanie tradycyjnie zakończyło się składaniem świątecznych życzeń. Do wszystkich zebranych gorące słowa skierowali włodarz gminy Dariusz Meresiński i dyrektor placówki - Marta Puchała, którzy docenili także trud włożony w przygotowanie inscenizacji. To świadectwo tego, jak ten dzień jest ważny dla nas wszystkich - podkreślali.

Hej kolęda, kolęda! Przy okazji bożonarodzeniowych jasełek nie mogło zabraknąć muzyki, która od wieków towarzyszy radości z narodzin Chrystusa. Podczas wieczornego koncertu wspólnie udaliśmy się w podróż do świata najbardziej urokliwych kolęd, a wszystko to przy akompaniamencie klimatycznej muzyki. Magiczny wystrój, gorąca herbata i rodzinna, przytulna atmosfera naszej szkoły pozwoliły wszystkim jeszcze mocniej odczuć magię tego najpiękniejszego ze wszystkich świąt.

Kolęda jest pieśnią, która przywołuje na myśl piękny grudniowy okres poprzedzający święta Bożego Narodzenia i sam czas celebrowania narodzin Jezusa. Tuż po wystawieniu jasełek rozpoczął się koncert kolęd. Muzyczne spotkanie poprowadził nauczyciel muzyki Robert Puchała, który na tę okoliczność przygotował własne aranżacje najpiękniejszych polskich kolęd i piosenki "Dzień jeden w roku" z repertuaru Czerwonych Gitar. Do śpiewania włączyli się wszyscy: dyrekcja, nauczyciele, uczniowie i ich rodzice oraz zaproszeni goście.

Święta Bożego Narodzenia są czasem typowo rodzinnym, które szczególnie w duszy dziecka pozostawia niezatarte wspomnienia. Kolędowanie zbliża ludzi, buduje między nimi więź, daje uczucie bliskości. Niepowtarzalny klimat i tradycja są tym pięknem, które nas łączy. Zatem niech rodzinna atmosfera i piękne dźwięki, które rozbrzmiały w murach naszej szkoły, uświetnią w naszych sercach przeżywanie Świąt Bożego Narodzenia.

Pod koniec jednego z najzimniejszych miesięcy w roku przychodzą takie dni, które rozgrzewają serca do czerwoności. Zwieńczeniem adwentowego oczekiwania jest Boże Narodzenie, którego magia unosi się w powietrzu już na wiele dni przed Wigilią. Ręcznie robione świąteczne stroiki rozchodziły się jak świeże bułeczki. Ci, którzy przybyli na okolicznościowy kiermasz, który miał miejsce przy okazji szkolnych jasełek i wspólnego kolędowania, chętnie kupowali także słodkości - tradycyjne aromatyczne i zdobione pierniczki przygotowane przez naszych uczniów. Dochód ze sprzedaży rękodzieła i łakoci przeznaczony zostanie na pomoce dydaktyczne.

Już od wielu dni uczniowie i ich rodzice żyli przygotowaniami do kiermaszu.  Efekt tych działań był imponujący. Stoły aż się uginały od przeróżnych ozdób, a zapach pierników od progu kusił przybywających na jasełka. Było świątecznie, kolorowo i niezwykle kreatywnie, a chętnych na zakup rękodzieła i łakoci nie brakowało.

Okres Świąt Bożego Narodzenia, to dobry moment, by pokazać, że wszyscy jesteśmy sobie potrzebni i potrafimy dzielić się z innymi tym, co mamy. Wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację kiermaszu serdecznie dziękujemy.

Obcowanie z teatrem ma w procesie rozwoju dziecka bardzo ważne miejsce. Kontakt ze sztuka daje najmłodszym możliwość rozwinięcia logicznego myślenia i wyobraźni a także pozwala na wspólne przeżywanie tego, co staje się udziałem scenicznych bohaterów. Dlatego 22 grudnia 2022 roku uczniowie klas 0-3 wraz z wychowawczyniami wybrali się na spektakl "Chodź na słówko" do kieleckiego Teatru Lalki i Aktora "Kubuś". Potem na naszych widzów czekała niespodzianka - warsztaty logopedyczne poprowadzone przez samych aktorów. Wszak każde słowo, każda sylaba, każdy dźwięk ma znaczenie. A kto wie, może wśród młodych widzów są przyszli aktorzy?

Wybierając się z dzieckiem na przedstawienie teatralne, oferujemy mu coś więcej niż tylko rozrywkę i dobrą zabawę. Nasza pociecha z pewnością poczuje się ważna i wartościowa, kiedy wytłumaczymy jej, na czym właściwie polega przedstawienie teatralne. Kiedy dowie się, że aktorzy wychodzą na scenę i na żywo odgrywają swoje kwestie, że niczego nie można cofnąć lub wykasować, że każde słowo ma ogromne znaczenie.

"Wybrakowane, niepotrzebne, nieszczęśliwe! Tak właśnie czują się słowa: Kula i Toperz. Wolałyby być Kurą i Nietoperzem". Każde z nich marzy o innym, lepszym „ja”. Każde chciałoby znaczyć „więcej”. Tylko kto lub co może im w tym pomóc? Odpowiedź na to pytanie poznali nasi uczniowie, którzy z uwagą śledzili losy bohaterów historii zatytułowanej "Chodź na słówko". To z pewnością była bardzo ważna lekcja, ale i przy okazji dobra zabawa.

Grudniowa odsłona akcji "Śniadaniówka pełna zdrowia" przypadła na przedświąteczny tydzień, w którym wszyscy myślą już o wypiekach i smakołykach, które zagoszczą na bożonarodzeniowych stołach. Ale zanim wypatrzymy pierwszą gwiazdkę na wigilijnym niebie, przyda się w śniadaniówce coś pożywnego i zdrowego jednocześnie. Co powiecie na naturalnie słodkie batoniki? Naszym przedszkolakom ta propozycja bardzo przypadła do gustu, tym bardziej, że łakocie mogły stworzyć niemal samodzielnie.

Przygotowane w zaciszu "Przedszkolandii" owocowe batoniki są świetnym źródłem wapnia - podstawowego składnika budulcowego kości i zębów. Zawierają go bowiem i migdały, i żurawina. Kompozycję uzupełniają daktyle - źródło cukrów prostych, błonnika i potasu. Maluchy pod czujnym okiem wychowawczyni Moniki Banasik ważyły składniki, łączyły je w określonych proporcjach, przygotowywały masę, a potem ją wałkowały i formowały z niej batoniki. A że ich przygotowanie nie wymaga pieczenia, już po chwili mogły skosztować owocowych batoników własnej produkcji. Wszyscy zgodnie przyznały, że smakowały nie gorzej niż te sklepowe. Trzeba jednak pamiętać, że są znacznie zdrowsze.

Szkoła Podstawowa w Mójczy jest bez wątpienia pełna talentów. Nie brakuje także osób, które darzą ją życzliwością i dążą do jej rozwoju. Wraz ze startem nowego roku szkolnego nadarzyła się ku temu niecodzienna okazja, gdyż ruszyła akcja "Szkoły Pełne Talentów", w ramach której za zakupy w sklepach LIDL można było otrzymać TALENCIAKI i przekazywać je na konto wybranej placówki. Nam, dzięki zaangażowaniu wielu osób, udało się zrealizować kilka marzeń. Tablet pomoże prowadzić zajęcia z programowania, głośnik z mikrofonem pomoże szlifować talenty wokalne i recytatorskie, a sportowcy będą mieli do dyspozycji profesjonalny kompresor do piłek.

Pragniemy podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do zebrania TALENCIAKÓW dla naszej szkoły w ramach akcji "Szkoły Pełne Talentów" sieci sklepów LIDL. Dzięki zaangażowaniu uczniów, rodziców, nauczycieli i wszystkich przyjaciół Szkoły Podstawowej w Mójczy udało się zapisać na naszym koncie pokaźną sumę punktów, bo aż 3670. W ramach nagród wybraliśmy: tablet, kompresor do piłek i głośnik z mikrofonem. Otrzymaliśmy także list gratulacyjny i podziękowania za udział w projekcie. Wierzymy, że sprzęt, który już do nas dotarł, pomoże odkryć kolejne talenty i rozwinąć te, które już zakiełkowały.

To dla naszej szkoły kolejny sukces, którego nie byłoby bez zaangażowania całej społeczności. Jeszcze raz serdecznie wszystkim dziękujemy i liczymy na wsparcie przy realizacji kolejnych projektów, bo razem możemy więcej.

16 grudnia 2022 roku na rynku w Daleszycach stanął... las choinek. Jedną z nich przystroili we własnoręcznie wykonane ozdoby uczniowie Szkoły Podstawowej z Mójczy. Strojenie bożonarodzeniowych drzewek to coroczna tradycja w ramach akcji "Ożywiamy Rynek w Daleszycach". Efekt? W centrum miasta oko mieszkańców cieszą choinki w najmodniejszych, pomysłowych i oryginalnych kreacjach. Tak w atmosferze zabawy w sercu gminy Daleszyce wszyscy szykują się do nadchodzących wielkimi krokami świąt Bożego Narodzenia.

Na tydzień przed świętami do wspólnego dekorowania choinek przystąpiła rzesza ludzi. Bożonarodzeniowe drzewka przystrojone w ręcznie wykonane ozdoby rozpromieniają już centrum miasta. Tego dnia nie mogło nas tam zabraknąć. Szkoła Podstawowa w Mójczy reprezentowana przez siódmoklasistów: Krzysztofa Armańskiego, Dawida Błauta, Przemysława Klimczaka, Bartosza Kwiatkowskiego, Kamila Oleksę i Dawida Różyca z animuszem przystąpiła do dzieła. Szkolne przygotowania do ubierania choinki i sam akt dekorowania koordynowała Dorota Nosek - na co dzień ucząca plastyki w naszej szkole.

W akcji chodziło przede wszystkim o dobrą zabawę i integrację środowiska lokalnego. Choinki bowiem wraz z nami przywitają 2023 rok. Gospodarz miasta i gminy Daleszyce - Dariusz Meresiński podkreślał fakt, że w akcję włączają się dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy. To wszak okazja do łączenia pokoleń i kształtowania wspólnoty. W piątek, 16 grudnia do akcji przystąpili uczniowie szkół podstawowych z terenu gminy Daleszyce oraz pracownicy Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej, Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz Miejsko Gminnego Żłobka. Efekt jest imponujący. Każdy może go podziwiać. Wystarczy wybrać się na spacer po daleszyckim rynku.

Czas Bożego Narodzenia kojarzy się z radością, ciepłem rodzinnym i… klimatycznymi dekoracjami. Stroiki na stół wigilijny można kupić albo przygotować wspólnie z najbliższymi. To przyjemnie zajęcie i dobra forma wspólnego spędzania czasu. O tym, z czego można zrobić bożonarodzeniowy stroik, jakich elementów użyć i jak je połączyć, aby powstała atrakcyjna, niepowtarzalna kompozycja można było dowiedzieć się w trakcie niezwykłych warsztatów, podczas których nasze przedszkolaki wspólnie z rodzicami przy dźwiękach najpiękniejszych kolęd stworzyły przepiękne dekoracje. To druga odsłona projektu "Kreatywna Przedszkolandia". Efekt ich pracy można będzie podziwiać podczas bożonarodzeniowego kiermaszu. Z pewnością te stroiki będą wspaniałym zwieńczeniem świątecznego stołu.

Założenia projektu „Kreatywna Przedszkolandia” są proste. Maluchy wspólnie z rodzicami będą tworzyć coś pomysłowego, wykorzystując do tego to, co często mamy pod ręką. Z racji zbliżającego się Bożego Narodzenia tym razem temat warsztatów musiał być świąteczny.

Zieleń nie jest jedynie domeną słonecznej wiosny, wiele zachwycających roślin ukochało sobie zimową aurę i pośród rwącego wiatru, w śnieżnych krajobrazach ukazują pełnię swojego uroku. Z inspiracji pięknem skarbów grudniowego lasu powstały świąteczne dekoracje. Z zebranych materiałów, w większości ekologicznych, powstały piękne prace, które nie tylko wspaniale wyglądają, ale też pachną jak marzenie. Niech te święta będą magiczne.

Choinki, bombki, girlandy, gwiazdy... Już od wielu dni naszą szkołę zdobią świąteczne ozdoby, które cieszą zmysł wzroku. W powietrzu czuć magię Bożego Narodzenia. I to dosłownie. W czwartek, 15 grudnia po szkolnych korytarzach dodatkowo rozniósł się charakterystyczny zapach pierniczków. To uczniowie klas młodszych przystąpili do akcji. Najpierw powstało ciasto, potem fantazyjne kształty, a na deser gotowe już przysmaki zostały pięknie ozdobione. Część z nich trafiło prosto do brzuchów małych cukierników. Pozostałe - a jest ich niemało - będzie można kupić  we wtorkowe popołudnie podczas świątecznego kiermaszu, który odbędzie się przy okazji bożonarodzeniowych jasełek. Już teraz zapraszamy do degustacji i wspólnego kolędowania.

Istnieje kilka tradycji nierozerwalnie związanych z Bożym Narodzeniem – poza choinką, kolędami i prezentami są to tradycyjne smaki, bez których nie wyobrażamy sobie świętowania. Bez wątpienia należy do nich pierniczki: korzenny, aromatyczny, a jednocześnie słodki.

Święta to wyjątkowy czas radości i pozytywnej energii, którą możemy spożytkować na rozmowy z bliskimi i zajadanie się pysznościami, które jeszcze lepiej smakują, gdy są wykonane samodzielnie. Nasi uczniowie przystąpili do dzieła i stworzyli pieszczące zmysły smakołyki. To kolejna odsłona projektu "Gramy Zmysłami". W ramach grudniowego zadania powstały przepiękne i jak zapewniają ci, którzy ich już próbowali, przepyszne pierniczki.

Trzecioklasiści pod wodzą wychowawczyni Anny Dziewięckiej przedświąteczne wypieki przygotowali od podstaw, łącząc przyjemne z pożytecznym. Umiejętności zdobyte podczas lekcji matematyki szlifowali, odmierzając, ważąc, i pilnując proporcji. Potem w ruch poszła wyobraźnia. Powstały fantazyjne kształty, które po wyjęciu z pieca zyskały świąteczne szaty. Przy realizacji tego zadania i przy późniejszej degustacji zagrały wszystkie zmysły. I o to chodziło.

Kto wygrał mecz? Mójcza! Kto? Mójcza! Kto? Mojcza, Mójcza, Mójcza... Tak mogliśmy zaśpiewać aż czterokrotnie, bo tyle spotkań w Gminnym Turnieju Piłki Nożnej klas 7-8 w Niestachowie zakończyło się naszym zwycięstwem. W każdym z nich nie pozostawiliśmy rywalom żadnych złudzeń, odprawiając z kwitkiem kolejno: gospodarzy zawodów, Szkołę Podstawową w Szczecnie, Szkołę Podstawową w Sukowie i - w wielkim finale - Szkołę Podstawową w Daleszycach. Dodatkowo cieszy fakt, że ponownie najlepszym strzelcem turnieju został niezawodny Alan Mrozik, który tym razem zapisał na swoim koncie 17 trafień. Reprezentantom naszej szkoły składamy serdeczne gratulacje i życzymy kolejnych wspaniałych występów na arenach sportowych.

To była prawdziwa piłkarska uczta i popis strzelecki naszych reprezentantów. W turnieju gminnym halowej odmiany piłki nożnej tym razem zmierzyli się starsi uczniowie z klas 7 i 8. Naszą kadrę stworzyli nie tylko ósmoklasiści i siódmoklasiści, ale także młodsi chłopcy. Do Krzysztofa Czarnowskiego i Dmytro Dontsova (klasa 8) oraz Bartosza Kwiatkowskiego, Seweryna Krężołka i Dawida Błauta (klasa 7) dołączyli Alan Mrozik i Jakub Chłopek (klasa 6) oraz Bartosz Chłopek (klasa 4). Mieszanka ta dała piorunujące efekty.

W pierwszym meczu chłopcy z Mójczy pokonali reprezentację gospodarzy 6:2. Potem zaczęło się prawdziwe strzelanie. Najpierw rywalom ze Szczecna zaaplikowali 14 bramek, tracąc przy tym tylko jedną. Potem dali lekcję gry w piłkę nożną teamowi z Sukowa, wygrywając 9:0. Tym sposobem w wielkim stylu trafili do finału, w którym czekała walka z ekipą Szkoły Podstawowej w Daleszycach. Od początku rywalizacja przebiegała pod nasze dyktando, co dało efektowne i przekonujące zwycięstwo 4:1 i triumf w całym turnieju.

W końcowym rozrachunku turniej zakończyliśmy z pucharem za pierwsze miejsce, bilansem bramkowym: 33 zdobyte i 4 stracone oraz najlepszym strzelcem zmagań - Alanem Mrozikiem, który na listę strzelców wpisywał się aż siedemnastokrotnie. Drużynę do zawodów przygotował nauczyciel wychowania fizycznego Artur Smołuch. Wszystkim autorom sukcesu należą się wielkie brawa.

WYNIKI:

SP Mójcza - SP Niestachów 6:2

SP Mójcza - SP Szczecno 14:1

SP Mójcza - SP Suków 9:0

SP Mójcza - SP Daleszyce 4:1

Dziecko od chwili narodzin znajduje się wśród dźwięków. Wszystko wokół gra. Z biegiem lat zamiłowanie do melodii nie słabnie. Warto wykorzystać tę ciekawość świata i dobrodziejstwo muzyki w celach edukacyjnych. Stąd wizyta najmłodszych naszych uczniów w Filharmonii Świętokrzyskiej im. Oskara Kolberga w Kielcach, podczas której wysłuchali muzycznej opowieści "O królewnie Pianolce i Czarnym Smoku".

Królewna Pianolka córka Królowej Cameraty przywiozła ze sobą Czarnego Smoka - bestię o stu zębach. Nieśmiała dziewczynka okazała się jedyną osobą zdolną okiełznać skrzydlatego potwora. Pod jej palcami z jego piersi zaczęły wyrywać się piękne dźwięki - najpierw pojedyncze, potem z akompaniamentem innego instrumentu, a na koniec nawet z towarzystwie królewskiej orkiestry. Na uroczyste powitanie królewny zaproszone zostały wszystkie dzieci. Taką historię w prezencie mikołajkowym zmalowali dźwiękami muzycy świętokrzyskiej filharmonii.

"Muzyka jest jak powietrze, jest wszędzie: i w Tobie, i we mnie, i w zbożach na wietrze". Nasze dzieci przekonały się, że pełni ona tak wiele funkcji - pomaga wyrażać siebie, wyciszyć kipiące emocje, pobudzać wyobraźnię, lepiej rozumieć innych i zapamiętywać istotne chwile naszego życia. Obcowanie z nią, jak przyznały chórem, jest po prostu przyjemne.