• UWAGA, EKOLOGICZNY KONKURS PLASTYCZNY!

          • Jesteś utalentowany plastycznie? Nie jest Ci obojętny los naszej planety? Troskę o nią zaczynasz od własnego podwórka? Tak? To świetnie, gdyż mamy coś dla Ciebie! Sklep z zabawkami Maludas organizuje drugą edycje konkursu! Tym razem temat dotyczy troski o środowisko, a hasłem przewodnim jest: "Ziemia – planeta marzeń”. Dbanie o ekosystem staje się w świadomości wielu osób niezwykle ważne, bowiem z roku na rok środowisko ulega większej degradacji. Dlatego warto edukować w tym zakresie dzieci od najmłodszych lat. Właśnie nadarza się ku temu znakomita okazja. Zatem, do dzieła!


            Co trzeba zrobić? Aby wziąć udział w konkursie, należy za pomocą dowolnej metody plastycznej przedstawić to, jak dbasz o środowisko. Segregacja śmieci, oszczędzanie wody, zakupy z torbą wielokrotnego użytku – dzieci mają wiele możliwości! A wszystko w trosce o Matkę Naturę.

            SZCZEGÓŁOWY REGULAMIN KONKURSU

            Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody. 


            W kategorii - przedszkole będą przyznane następujące nagrody:
            * Zielona kompania (I miejsce) - bon o wartości 900 zł,
            * Ekologiczny zakątek (II miejsce) - bon o wartości 700 zł,
            * Zgodni z naturą (III miejsce) - bon o wartości 400 zł.

            W kategorii - szkoła podstawowa i parafie będą przyznane następujące nagrody:
            * Świadomi obywatele (I miejsce) - bon o wartości 900 zł,
            * Proekologiczna drużyna (II miejsce) - bon o wartości 700 zł,
            * Pielęgnujący ekosystem (III miejsce) -  bon o wartości 400 zł.

            Bon zostanie przesłany drogą e-mailową na wskazany adres w formularzu zgłoszeniowym.


            Każde przedszkole może wysłać 10 zgłoszeń, szkoła podstawowa i parafia może wysłać maksymalnie 12 zgłoszeń. Na propozycje dzieci organizator czeka do 21 maja. Pracę należy przesłać w formacie .jpg lub .png w wysokiej rozdzielczości, co umożliwi zamieszczenie jej w galerii sklepu Maludas. Lista zwycięzców zostanie opublikowana już 26 maja.

            Aby wziąć udział w konkursie, należy zapoznać się z regulaminem, pobrać formularz i prawidłowo go wypełnić. Następnie prześlij go razem z pracą i zgodami rodziców dzieci/dziecka na adres konkurs@maludas24.pl. Więcej informacji na stronie: maludas.pl/konkurs

            Kto będzie oceniał nadesłane propozycje? Otóż przewodniczącą jury w konkursie została Wiola Wołoszyn, autorka popularnej serii książek dla najmłodszych "Jano i Wito".

          • MAŁYMI KROKAMI WRACA STACJONARNE NAUCZANIE, NA POCZĄTEK KLASY 1-3

          • Sytuacja epidemiczna na tyle się poprawia, że w reżimie sanitarnym i przy zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa wracamy do normalnej pracy szkół. Od 4 maja do nauki stacjonarnej wracają wszystkie dzieci z klas I-III szkół podstawowych, a w kolejnych tygodniach stopniowo starsi uczniowie. Od 31 maja szkoły i placówki oświatowe będą funkcjonowały już wyłącznie w trybie stacjonarnym.

            Małymi krokami w stronę normalności... Takie wnioski można wyciągnąć, analizując decyzję rządu, na mocy której stopniowo, przez cały maj, do stacjonarnej pracy będą wracały poszczególne szkoły i placówki.

            Po weekendzie majowym, czyli od 4 maja uczniowie klas I-III szkół podstawowych na terenie całego kraju wracają  do nauki stacjonarnej w szkole.

            Z kolei od 17 maja uczniowie klas IV-VIII szkół podstawowych przechodzą na naukę w tzw. systemie hybrydowym (naprzemiennie w szkole i w domu) Według analiz ekspertów, od 31 maja wszyscy uczniowie będą już zasiadać w szkolnych ławach, by rok szkolny 2020/2021 dokończyć stacjonarnie.

          • 230 LAT MINĘŁO! KONSTYTUCJA 3 MAJA - RATUNEK DLA POLSKI, SYMBOL DĄŻENIA DO WOLNOŚCI, ZABYTEK KULTURY...

          • Dokument ten zmieniał ustrój państwa na monarchię konstytucyjną, zrywał z dominacją rosyjską, ograniczał znacząco demokrację szlachecką, odbierając prawo głosu i decyzji w sprawach państwa szlachcie nieposiadającej ziemi (często przekupnej gołocie), wprowadzał polityczne zrównanie mieszczan i szlachty oraz dawał chłopom ochronę państwa. Formalnie znosiła też liberum veto. O jaką ustawę chodzi? Oczywiście o Konstytucję 3 Maja. Chociaż kształtowała ustrój Rzeczypospolitej zaledwie przez kilkanaście miesięcy, to po jej upadku stała się symbolem marzeń o wolności. Dziś szacuje się, że oryginał sprzed 230 lat wart jest co najmniej 15 milionów złotych. Raz na jakiś czas można go zobaczyć z bliska, zazwyczaj 3 maja. Przez pandemię koronawirusa i tym razem pozostają archiwalne materiały.

            31 lat temu, 6 kwietnia 1990 r., Sejm przywrócił Święto Narodowe Trzeciego Maja. Decyzja posłów oznaczała powrót do tradycji sięgających 1792 r., czyli pierwszej rocznicy Ustawy Rządowej.

            Oryginał Konstytucji 3 Maja znajduje się w Galerii Kordegarda w Warszawie. Zazwyczaj, jest on dostępny dla zwiedzających tylko raz w roku, 3 maja. Czasem przy tej okazji wyrusza w Polskę. Na co dzień jednak oryginał Konstytucji 3 Maja znajduje się w Archiwum Głównym Akt Dawnych. Jest to 10-stronicowy rękopis.

            Konstytucja 3. Maja to jeden z najważniejszych zabytków polskiego dziedzictwa narodowego i kulturowego. W kwietniu 2015 roku otrzymała prestiżowy Znak Dziedzictwa Europejskiego (European Heritage Label), jako jeden z dwudziestu wówczas obiektów w Europie, a w 2014 roku historyczny dokument został wpisany na listę krajową programu UNESCO „Pamięć Świata”


            MUZEUM PANA TADEUSZA OSSOLINEUM WE WROCŁAWIU

            O KONSTYTUCJI 3 MAJA

          • "KONSTYTUCJA 3 MAJA" - HISTORIA JEDNEGO OBRAZU, HISTORIĄ JEDNEGO NARODU...

          • Na Zamku Królewskim w Warszawie możemy podziwiać monumentalny obraz Jana Matejki pt. "Konstytucja 3 maja". Eksperci mówią, że dzieło to jest syntezą Polskości, taką symboliczną wędrówką przez labirynt naszych dziejów. Powód? Słynny malarz chciał "opowiedzieć" nie tylko o kulisach uchwalenia pierwszej europejskiej konstytucji, ale także o ponadczasowych postawach swoich rodaków. To iście filmowe ujęcie dziejów. Takie z epickim rozmachem. Są jednak pewne nieścisłości z faktami. Artysta działał z premedytacją...

            Oryginalny obraz malarza powstał - a jakże - w symbolicznym monecie, w setną rocznicę Konstytucji 3 Maja. Obraz, o wymiarach 247 x 446 cm, był tworzony od stycznia do października 1891 r. W maju prace nad nim były tak zaawansowane, że publiczność mogła go zobaczyć na jubileuszowej wystawie w Sukiennicach. Co typowe dla Matejki, często umieszczał na swych obrazach osoby, których w danym miejscu nie było. Po co to robił? Odpowiedź jest prosta. Aby obraz przemawiał z większą siłą, aby posłużyć się czytelnym symbolem.

            Co z obrazem pt. "Konstytucja 3 maja"? Płótno przedstawia pochód posłów z Zamku Królewskiego do kolegiaty św. Jana w celu zaprzysiężenia tekstu dokumentu. Miejsce akcji nie jest dziełem przypadku. Ma ono podkreślić triumf nowoczesnej myśli, postępu i oczywiście rozumu.

            Dlaczego Matejko pokusił się o syntezę historii na płótnie? Jest jeszcze jeden powód. Malarz miał w pamięci targowicę, ostateczny rozbiór Polski, a także przegrane zrywy niepodległościowe. Choć artysta nie doczekał odrodzenia Ojczyzny, to jednak uchalenie Konstytucji 3 maja było zapowiedzią wolności, takim promykiem nadziei.

            Przyjrzyjmy się bliżej obrazowi. Jego centralną postacią jest marszałek Sejmu Wielkiego Stanisław Małachowski, który w lewej ręce trzyma laskę marszałkowską, a prawą w triumfalnym geście unosi tekst konstytucji. Marszałka niosą posłowie: ziemi krakowskiej Aleksander Linowski i ziemi poznańskiej Ignacy Zakrzewski. Nieco na prawo widoczna jest postać trzymająca sztandar, z rysów twarzy przypominająca Tadeusza Kościuszkę. Po co mu bandaż na głowie? Może to symbolizować późniejsze rany naczelnika insurekcji w bitwie pod Maciejowicami w 1794 r. Po schodach do kolegiaty św. Jana wchodzi król Stanisław August Poniatowski. W pochodzie on jednak nie uczestniczył. Króla wita prezydent Warszawy Jan Dekert z córką Marianną. Dekert już wtedy nie żył, ale Matejko namalował go w tej scenie celowo, aby ukazać rolę mieszczaństwa w procesie tworzenia dokumentu.

            Na obrazie jest scena, która w rzeczywistości rozegrała się na Zamku Królewskim. Widzimy, jak poseł ziemi kaliskiej Jan Suchorzewski - zatwardziały przeciwnik reform, w ramach protestu próbuje zabić nożem swojego syna. Chłopczyk usiłuje się wyrwać. Za rękę napastnika łapie Stanisław Kublicki - poseł inflancki, zwolennik przeobrażeń. Z kieszeni Suchorzewskiego wysypała się talia kart – to aluzja do faktu, że został przekupiony przez ambasadora rosyjskiego.


            Drugą postacią niesioną na ramionach przez posłów jest Kazimierz Nestor Sapieha, marszałek konfederacji litewskiej i drugi marszałek Sejmu Wielkiego. Postać tę dźwiga Julian Ursyn Niemcewicz, współautor konstytucji. Za Sapiehą Matejko namalował Andrzeja Zamoyskiego, autora kodyfikacji prawa Rzeczypospolitej, obejmującego wychowawcę swoich dzieci oraz obrońcę sprawy chłopskiej Stanisława Staszica. Wierzchowca dosiada bratanek króla – książę Józef Poniatowski, który w tym czasie był dowódcą stołecznego garnizonu.

            Na pierwszym planie Matejko umieścił jeszcze inne ważne dla powstania konstytucji postacie: Hugona Kołłątaja w stroju kapłana, a za nim marszałka wielkiego litewskiego Ignacego Potockiego i starostę generalnego ziem podolskich Adama Kazimierza Czartoryskiego. Naprzeciw nich, ale tyłem stoi Ksawery Branicki, zatwardziały przywódca opozycji, a tuż za królem – Antoni Złotnicki, kolejny rozgoryczony i ze złością kłaniający się władcy. Gdzie w rzeczywistości byli ci główni kreatorzy konstytucji? Pozostali w Zamku Królewskim, nie przyłączywszy się do pochodu. Ich "obecność" na płótnie jednak silniej przemawia do wyobraźni. Ot takie działanie ku pokrzepieniu serc...

            Chcesz wiedzieć więcej? Obejrzyj film "Duma Rzeczpospolitej. Jan Matejko. Konstytucja 3 maja". Polecamy!

          • NIECH BĘDZIE BIAŁO-CZERWONO!

          • 2 maja obchodzimy Dzień Flagi. W trudnym okresie pandemii koronawirusa, nawet pozostając w domach, możemy aktywnie włączyć się w patriotyczne świętowanie majówki. Biuro Programu "Niepodległa", chcąc pokazać, że Polacy chętnie angażują się w kultywowanie narodowych tradycji, ponownie zorganizowało akcję "Moja flaga". Reguły są proste: należy wywiesić biało-czerwoną flagę, zrobić okolicznościowe zdjęcie, a na koniec opublikować je z odpowiednim hasztagiem w mediach społecznościowych. Wierzymy, że nasi uczniowie staną na wysokości zadania i ochoczo przystąpią do akcji #moja fłaga. Ważne, żeby pokazać właśnie teraz, że potrafimy się jednoczyć i manifestować miłość do Ojczyzny oraz przywiązanie do barw narodowych.

            Dzień Flagi został ustanowiony przez Sejm RP 20 lutego 2004 roku. Od tego czasu zawsze 2 maja organizowano szereg akcji i manifestacji mających na celu uczczenie biało-czerwonych barw. Tym razem nie będzie ani hucznie, ani tłumnie. Będzie spokojnie, kameralnie, rodzinnie. Ze względu na stan epidemii wszystkie zaplanowane na ten dzień imprezy zostały ograniczone. Dlatego każdy gest solidarności i braterstwa jest na wagę złota.

            "Dotychczas w internecie akcja #mojaflaga przyciągnęła uwagę ponad miliona internautów. Mamy nadzieję, że i w tym roku pod hasztagiem znajdziemy setki tysięcy powiewających biało-czerwonych flag" - czytamy na stronie organizatora.

          • 5-KLASIŚCI PAMIĘTAJĄ O WYDARZENIACH SPRZED 78 LAT

          • W 1940 roku prawie pół miliona Żydów z Warszawy i okolic Niemcy zamknęli w otoczonym murem getcie. Tam cierpieli głód, pracowali ponad ludzkie siły, znosili szykanowanie. Tam też umierali. Dwa lata później Niemcy rozpoczęli akcję likwidacji, a 19 kwietnia 1943 roku dwa tysiące żołnierzy wkroczyło do getta. Nie spodziewali się, że napotkają opór ze strony kilkuset młodych ludzi, którzy stanęli do walki. Powstanie trwało miesiąc, ale bohaterstwo i odwaga uczestników podziwiane są do dziś. Również przez uczniów naszej szkoły. Tym razem do akcji "Żonkile" w 78. rocznicę tych wydarzeń dołączyli uczniowie klasy piątej. Oto efekty ich pracy.

          • NAJMŁODSI UCZNIOWIE DOŁĄCZYLI DO AKCJI "ŻONKILE 2021"

          • Pojawiają się jako jedne z pierwszych na wiosennej łące. Przyciągają wzrok intensywnie żółtym kolorem. Zapadają w pamięć. Żonkile, bo o nich mowa, są symbolem nadchodzącego ocieplenia, a co za tym idzie: odrodzenia, odnowy, nowego początku, lepszego jutra. Dlatego też te niepozorne kwiaty przeszły do historii. 78 lat temu w getcie warszawskim nie było zieleni i nie było żonkili. Była jednak nadzieja, że uda się zamanifestować opór wobec bestialskiego podnoszenia ręki na ludzkie życie. Uczniowie naszej szkoły przyłączyli się do firmowanej hasłem: "Łączy nas pamięć" akcji "Żonkile 2021". Podczas zdalnych lekcji powstało wiele wartościowych prac upamiętniających te krwawe wydarzenia. Najmłodsi do wysłuchanych opowiadań: „ Historia z pewnej ulicy” i „Pamięć drobinek” wykonali ilustracje, zaś starsi wykonali papierowe żonkile. To daje nadzieję, że pamięć o tragedii polskich Żydów nigdy nie zwiędnie.

            Dlaczego akurat żonkile urosły do rangi symbolu powstania w getcie warszawskim z 1943 roku? W lekturze „Zdążyć przed Panem Bogiem” Hanny Krall przywołana jest historia Marka Edelmana, który co roku otrzymywał bukiet żonkili od anonimowej osoby. Bohater ten stał się strażnikiem pamięci o powstaniu. W kolejne rocznice tych wydarzeń przychodził pod pomnik Bohaterów Getta, by oddać hołd towarzyszom broni i złożyć kwiaty. Zazwyczaj były to oczywiście żonkile. W 70-lecie powstania, gdy otwierane było okolicznościowe muzeum, ten żółty kwiat stał się naturalnym kandydatem na symbol łączący pokolenia i upamiętniający przelaną krew w imię wolności. Kiedyś ulice getta były szare. Dziś na jego gruzach zakwitło tysiące żonkili. Podobnie jak na piersiach tych, którzy z tych wydarzeń potrafią wyciągnąć wnioski.

          • ZÓŁTO OD ŻONKILI, ŁĄCZY NAS PAMIĘĆ!

          • Powstanie w getcie warszawskim wybuchło 19 kwietnia 1943 roku. Dziś obchodzimy jego 78. rocznicę. Znacznie krótszą, bo dziewięcioletnią historię, ma akcja "Żonkile", która znana jest już społeczności naszej szkoły. O co konkretnie chodzi? Te wiosenne kwiaty stały się symbolem szacunku i pamięci o tym bohaterskim zrywie. To właśnie bukiet żonkili w każdą rocznicę wybuchu powstania składał pod pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie ostatni dowódca Żydowskiej Organizacji Bojowej - Marek Edelman. Co my możemy zrobić w czasie epidemii, gdy musimy zostać w domach? Jak uczcić tę rocznicę? Naszym uczniom pod batutą wychowawców nie zabrakło pomysłów.

            Na pamiątkę wydarzeń z 19 kwietnia 1943 roku, kto solidaryzuje się z ofiarami powstania w getcie, przypina do swojego ubrania symbolicznego żonkila. Teraz jest to niemożliwe. W trosce o swoje bezpieczeństwo musimy zostać w domu. Niemniej jednak wciąż możemy jednoczyć się z tymi, którzy czczą pamięć poległych i pamiętają o wydarzeniach sprzed 78 lat. Uczniowie, począwszy od tych najmłodszych, podczas zajęć on-line mieli tematyczne warsztaty. Podczas nich miały miejsce projekcje filmów edukacyjnych. W ruch poszły też nożyczki, papier kolorowy i bibuła. W efekcie powstało wiele pięknych żonkili symbolizujących pamięć i nadzieję, że ta nigdy nie zgaśnie. Najmłodsi tworzyli również prace plastyczne nawiązujące do wysłuchanych opowiadań: „ Historia z pewnej ulicy” i „Pamięć drobinek”.

            Aby lepiej zrozumieć, dlaczego to właśnie na początku drugiej połowy kwietnia w wielu zakątkach Polski robi się żółto od żonkili, należy przybliżyć sylwetkę wspomnianego już Marka Edelmana. To bohater i ostatni przywódca Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB). Co roku, 19 kwietnia składał on bukiet z tych kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Getta na Muranowie. Co ciekawe, w każdą rocznicę dostawał te kwiaty od anonimowej osoby. To właśnie dlatego żółte żonkile co roku rozdawane są przez tysiące wolontariuszy na ulicach polskich miast. Akcja „Żonkile” aktualnie organizowana jest w całej Polsce. Jej inicjatorem jest Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.

            Jeszcze kilka słów o samym powstaniu w getcie. Ten desperacki, heroiczny zryw jest na świecie symbolem walki o godność, jednak w Polsce przez wiele lat pozostawało mało znane. Akcja "Żonkile" jest projektem edukacyjnym mającym na celu budowanie świadomości historycznej nie tylko młodego pokolenia. Dyrekcja naszej szkoły podkreśla, że dąży do tego, aby pamięć ważnych wydarzeniach z historii  Polski była jednym z elementów kształtujących tożsamość wychowanków.

            Wiosną 1943 roku przed ostateczną likwidacją getta przebywający w nim Żydzi podjęli się zbrojnego czynu. W getcie działały wówczas Żydowska Organizacja Bojowa i Żydowski Związek Wojskowy. Obie organizacje postanowiły połączyć siły i pokierować czynem zbrojnym, dzieląc się rewirami getta. Powstanie zaplanowano na dzień przed żydowskim świętem Paschy. Do walki stanęli przede wszystkim ludzie młodzi. Starcie było niezwykle nierówne. Powstańcy nie mieli broni i tym samym szans na wygraną, choć przystępowali do walki z pełną świadomością swojej sytuacji. Początkowo Żydzi otwarcie wystąpili przeciwko siłom niemieckim. Później ukrywali się w bunkrach, kanałach i piwnicach. Części z nich udało się uciec. Trzeci etap walk to bój na gruzach getta. Jako oficjalną datę końca walk przyjmuje się 16 maja 1943.

            Postawa miłości do narodu, heroizmu i poświęcenia dla dobra ogółu są godne czci i pamięci. To właściwe drogowskazy dla współczesnych uczniów.

          • ZIEMIA W NASZYCH RĘKACH, ZAPRASZAMY NA LEKCJE Z KLIMATEM

          • 22 kwietnia przypada Światowy Dzień Ziemi. Każdego roku obchody cieszą się dużą popularnością nie tylko wśród organizacji ekologicznych, ale także wśród naszych uczniów. Jednak ze względu na pandemię koronawirusa świętowanie musiało się przenieść do wirtualnej sieci. Obchody tego dnia każdorazowo mają uświadomić ludziom, jak ważne jest dbanie o planetę. Wspieranie środowiska oraz uczenie się o jego potrzebach jest możliwe również bez wychodzenia z domu. Organizacje ekologiczne udostępniają wiele materiałów edukacyjnych oraz tłumaczą, jak dbać każdego dnia o nasze wspólne dobro. My zapraszamy na tematyczne webinarium. Dziś o godzinie 12:00 na stronie lekcjezklimatem.pl opublikowane zostaną wykłady i warsztaty dla młodzieży, przybliżające zagadnienia ochrony klimatu. Do udziału w nich szczególnie zachęcamy uczniów klas VII-VIII. Niech to będzie nasz wspólny wkład w działania na rzecz Ziemi!

             

            PROGRAM WEBINARIUM:

             

            WYKŁADY

            “System klimatyczny Ziemi, co to cykl węglowy oraz jak działa efekt cieplarniany?” - wykład dr Aleksandry Kardaś (UW)

             

            “Co mogę zrobić dla klimatu”? - wykład dr Magdaleny Budziszewskiej (UW)

             

            WARSZTATY PRAKTYCZNE

            Warsztat kulinarny z Jagną Niedzielską - zwracający uwagę na problem marnowania żywności

             

            Warsztat “ubraniowy” z Katarzyną Wolszczak - podkreślający kwestie zrównoważonej mody

             

            Na zakończenie wirtualnego spotkania zapraszamy młodzież do rozwiązania quizu! Udział w webinarium jest bezpłatny i bez konieczności rejestracji. Wydarzenie potrwa ok. 1,5 godziny. Webinarium będzie dostępne na stronie lekcjezklimatem.pl do czerwca br., tak aby każdy mógł się zapoznać z materiałem w wybranym przez siebie czas

          • KAMERALNIE, ALE UROCZYŚCIE... KWIATY I ZNICZE POD TABLICĄ UPAMIĘTNIAJĄCĄ PATRONA NASZEJ SZKOŁY

          • 10 kwietnia 2010 roku Polska pogrążyła się w żałobie. Tego dnia prezydencki samolot, na pokładzie którego znalazła się para prezydencka - Lech i Maria Kaczyńscy oraz elita mająca reprezentować nasz kraj podczas obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, rozbił się pod Smoleńskiem. Tragedia pochłonęła życie 96 ofiar. 11 lat po tym dramacie wspominamy wszystkich poległych, oddajemy im cześć i należne honory. Ze szczególnym wzruszeniem przywołujemy postać Tadeusza Buka, człowieka pochodzącego z Mójczy, który pośmiertnie stał się patronem szkoły, do której za młodu uczęszczał. W poniedziałek, 12 kwietnia 2021 roku w jej murach dyrektor placówki - Marta Puchała, wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak oraz Burmistrz Miasta i Gminy Daleszyce - Dariusz Meresiński i radny Rady Miejskiej Dariusz Sarek złożyli symboliczne wiązanki. Pod pamiątkową tablicą zapłonęły też znicze. Niech pamięć trwa.

            Społeczność naszej szkoły zawsze ilekroć przychodzi kolejna rocznica katastrofy, przeżywa te wydarzenia na nowo. Pamięta o wszystkich poległych. Każdy z nich miał swoje spektakularne osiągnięcia. Każdy z nich miał mnóstwo obowiązków i misję, której poświęcał się bez reszty. I każdy z nich miał powód, dla którego 10 kwietnia 2010 roku wsiadł na pokład Tu-154. Dla każdego z nich był to ostatni lot. W katastrofie lotniczej zginęli wszyscy. Na pokładzie maszyny znajdowało się 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką i wielu wysokich rangą przedstawicieli państwowych.

            Tego tragicznego poranka zginął także urodzony w Mójczy generał Tadeusz Buk. Lista jego zasług jest długa. Służył m.in. w 18. Batalionie Desantowo-Szturmowym oraz 6. Brygadzie Desantowo-Szturmowej. Był dowódcą 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. W latach 2002-2005 dowodził 34. Brygadą Kawalerii Pancernej w Żaganiu. W 2005 r. wyznaczony został od pełnienia obowiązków zastępcy dyrektora Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO. W styczniu 2007 r. skierowany był do wykonywania zadań w Polskim Kontyngencie Wojskowym w Afganistanie. Pół roku przed katastrofą prezydent Lech Kaczyński nominował Tadeusza Buka na dowódcę Wojsk Lądowych. Nie mogło Go zabraknąć w Smoleńsku.

            Cześć ich pamięci!

          • RAZ W SZKOLE, RAZ PRZED MONITOREM - JAK UCZYĆ SIĘ BĘDĄ KLASY 1-3?

          • W poniedziałek 26 kwietnia w 11 województwach, w tym również w świętokrzyskim, najmłodsi uczniowie z klas 1-3 wrócą do szkolnych ław. Stanie się to jednak na nowych zasadach. Chodzi o nauczanie hybrydowe. Co to w praktyce oznacza? Wiążę się to z tym, że w celu zminimalizowania ryzyka zakażenia koronawirusem, najmłodsi będą się uczyli rotacyjnie - raz zdalnie, raz stacjonarnie. Kiedy i które klasy powinny zameldować się w budynku szkoły, a kiedy przed monitorem, aby rozpocząć lekcje on-line? Zapraszamy do zapoznania się z opracowanym na tę okoliczność harmonogramem.

            HARMONOGRAM NAUKI HYBRYDOWEJ DLA KLAS 1-3

            W DNIACH 26-30 KWIETNIA 2021 ROKU

            Nauczanie hybrydowe oznacza, że co niej więcej połowa uczniów z danej szkoły będzie miała zajęcia stacjonarnie w szkole, a pozostali zdalnie. Dzięki temu można ograniczyć ilość uczniów na korytarzach, minimalizując ryzyko zakażenia koronawirusem.

            Przypomnijmy, uczniowie klas 1-3 szkół podstawowych, którzy w styczniu wrócili do nauki stacjonarnej w szkołach, od 22 marca znów uczą się zdalnie. Ich starsi koledzy z klas 4-8 szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych uczą się zdalnie od 26 października 2020 roku. Z kolei 19 kwietnia  zostały otwarte przedszkola i punkty przedszkolne.

          • 11 LAT TEMU POLSKA ZAMARŁA, WSPOMINAMY PATRONA NASZEJ SZKOŁY

          • Absolwent polskich i amerykańskich uczelni wojskowych. Cechowała go wybitna wiedza fachowa, doskonała pamięć i miłość do literatury. Zawsze miał swoje zdanie. Był konsekwentny i odpowiedzialny. Powierzano mu najważniejsze misje i stanowiska wojskowe. Na jego piersi zawisły najcenniejsze medale i odznaczenia państwowe. Gen. Tadeusz Buk - dowódca Wojsk Lądowych RP. Wcześniej m.in. kierował 1. Warszawską Dywizją Zmechanizowaną im. Tadeusza Kościuszki i 34. Brygadą Kawalerii Pancernej w Żaganiu. Służył w Iraku i Afganistanie. Zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem. Dziś wspominamy Tadeusza Buka nie tylko jako wybitnego rodaka, ale także jako patrona naszej szkoły.

            SYLWETKA TADEUSZA BUKA - OSIĄGNIĘCIA, PASJE, ODZNACZENIA

            PREZENTACJA - TADEUSZ BUK "NA ZAWSZE W NASZEJ PAMIĘCI"

          • OD KATYNIA DO SMOLEŃSKA - OGIEŃ PAMIĘCI W NASZYCH RĘKACH!

          • Wiosną 1940 roku NKWD rozstrzelało blisko 22 tysiące obywateli polskich. Zginęli, bo kochali swoją Ojczyznę i stanowili jej elitę. Ofiary tej zbrodni pogrzebano w masowych grobach w Katyniu pod Smoleńskiem. 70 lat później - 10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154, który przewoził delegację najważniejszych osób w Polsce, uległ katastrofie. Zginął m.in. Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej wraz z małżonką oraz kierownicza kadra Sił Zbrojnych. Pamiętając o tych tragicznych wydarzeniach, oddajemy hołd poległym. Katyń 1940 - Smoleńsk 2010 - wspólna pamięć.

            13 kwietnia obchodzony jest jako Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Dlaczego wybór padł na tę datę? Otóż 13 kwietnia 1943 r. niemieckie radio podało informację o odkryciu grobów polskich oficerów zamordowanych przez żołnierzy radzieckich. Polacy zginęli od strzałów w tył głowy. W odpowiedzi radio w Moskwie nadało komunikat mówiący, iż "oszczercy Goebbelsa rozpowszechniali podłe wymysły". Sowieckie Biuro Informacji ogłosiło także, że polscy jeńcy, którzy byli zatrudnieni na robotach budowlanych, wpadli w ręce „niemieckich katów faszystowskich”.

            OD KATYNIA DO SMOLEŃSKA - HISTORIA KRWIĄ NAZNACZONA

            Ponad czterdzieści lat batalii politycznej i prawnej, by świat, a przede wszystkim bliscy ofiar, wreszcie usłyszeli, kto ponosi całkowitą winę za bestialskie zamordowanie więźniów pojmanych po agresji ZSRR na Polskę. Zbrodnia katyńska jest symbolem terroru, agresji, okrucieństwa. Katyń to jednak tylko początek. Dalej jest Kozielsk, Starobielsk, Ostaszków, Miednoje, Charków, Gniazdowo, Bykownia... Polska historia nigdy nie była łatwa. Naznaczona krwią, trudem walki o wolność do ostatniego oddechu. Dlatego my, żyjący w suwerennej Ojczyźnie, nie możemy zapomnieć o daninie krwi złożonej także w naszym imieniu.

            Katyń to także symbol prób podejmowanych w celu sfałszowania historii. Teraz, po osiemdziesięciu jeden latach, nie możemy ukarać winnych. Ludzi bezpośrednio odpowiedzialnych za to ludobójstwo już nie ma. Nie ma ani tych, którzy podjęli decyzje, ani tych, którzy strzelali w tył głowy, ani tych, którzy spychali ciała do dołów, ani tych, którzy sadzili las. Nie ma też Związku Radzieckiego. Jesteśmy my, których obowiązkiem jest podtrzymywanie ognia pamięci o Katyniu i tych, którzy polecieli 70 lat później, aby oddać hołd tam poległym. Część ich pamięci!

          • 4-KLASIŚCI WSPOMINAJĄ TADEUSZA BUKA

          • Co to znaczy być patriotą w czasach pokoju? Bliskie spotkania z Polską i jej historią mogą być doskonałą lekcją pożadanych postaw wobec Ojczyzny. Dlatego przy okazji wielkich rocznic często przywołujemy osobiste, jednostkowe historie, by zdobywać i poszerzać wiedzę o przeszłości. 10 kwietnia 2021 roku ponownie zawieszmy głos, by w ciszy oddać cześć tym, którzy zginęli w katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem. Te chwile zadumy stają się jeszcze bardziej wymowne, gdy dotyczą lokalnego bohatera - generała Tadeusza Buka, który w Mójczy stawiał pierwsze kroki, zdobywał widzę i odkrywał pasje. Dziś mija 11 lat od tragicznych wydarzeń, które wciąż przeżywamy na nowo. Udowodnili to uczniowie klasy IV, którzy przygotowali na tę okoliczność ciekawą prezentację. Jak przekonywał ksiądz Jan Twardowski w jednym z liryków: „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”.

          • WESOŁEGO ALLELUJA!

          • Niech zmartwychwstały Chrystus napełni serca nadzieją, miłością i spokojem. Niech przemieni każdy smutek w radość, każdy niepokój w siłę, każdy przeszkodę w życiowe doświadczenie. Życzymy, aby Święta Wielkanocne przyniosły entuzjazm oraz moc potrzebne do wzmacniania ducha i pokonywania codziennych trudów. Niech zwycięstwo dobra nad złem i życia nad śmiercią stanie się źródłem nadziei na lepsze jutro. O pięknej tradycji składania świątecznych życzeń nie zapomniała nasza społeczność szkolna. Efekt? Krótki film, do którego obejrzenia serdecznie zapraszamy.

            ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA DLA DYREKCJI,

            PRACOWNIKÓW I CAŁEJ SPOŁECZNOŚCI SZKOLNEJ

            ORAZ DLA WSZYSTKICH NASZYCH PRZYJACIÓŁ

          • REKRUTACJA DO SZKÓŁ ŚREDNICH - NIEZBĘDNIK ABSOLWENTA, INFORMATOR DLA UCZNIÓW I RODZICÓW

          • Zdajemy sobie sprawę z wyzwań, jakie stoją przed 8-klasistami. Opuszczenie szkoły, do której uczęszczało się od szereg lat, zawsze budziło wiele emocji. Jaką drogę wybrać? W tym roku decyzja ta jest jeszcze trudniejsza niż dotychczas. Dlaczego? Z powodu pandemii nie odbędą się zwyczajowe dni otwarte szkół, targi edukacyjne i tym podobne wydarzenia... Stawiamy zatem na poradnictwo on-line. Dlatego opracowaliśmy kompendium wiedzy, który niejednemu uczniowi może podpowiedzieć, na co zwrócić szczególną uwagę. Prezentujemy niezbędnik dotyczący rekrutacji do szkół ponadpodstawowych. Zachęcamy do jego lektury nie tylko tych, którzy już niebawem staną w egzaminacyjne szranki, ale także ich rodziców.

          • DZIEŃ KOBIET, DZIEŃ KOBIET, NIECH ŻYJĄ NAM ZDROWE...

          • Średnio wymawiają 16 tysięcy słów dziennie i spędzają rok ze swojego życia przed szafą z ubraniami, rozważając, jaką kreację tym razem założyć. Te naukowe wyliczenia mówią oczywiście o kobietach, których święto przypada na 8 marca. Dlaczego? Jak tłumaczy jeden z popularnych memów, ponieważ są... ósmym cudem świata. W tym wyjątkowym dniu panowie z naszej szkoły - i co młodsi, i ci mający nieco więcej wiosen na karku - nie mogli zapomnieć o paniach, którym - wszystkim bez wyjątku - złożyli najserdeczniejsze życzenia. A do nich dołączyli wyjątkowy prezent. Okolicznościowy filmik z dużą dawką dobrego humoru. Wyjątkowy, bo prosto z serca.

            FILMOWE ŻYCZENIA DLA WSZYSTKICH PAŃ


            Każdy miesiąc ma swój wyjątkowy dzień. Nie inaczej jest w przypadku marca, który bezdyskusyjnie należy do płci pięknej. Obchodzony 8 marca Dzień Kobiet to święto międzynarodowe, więc jest o nim bardzo głośno, nie tylko w Polsce.
            Święto to jest doskonałą okazją, by przypomnieć, że kobiety powinniśmy doceniać przez cały rok. To właśnie ich siła inspiruje każdego dnia. Wszystkim Paniom życzymy więc wszystkiego, co najlepsze, nie tylko od święta.

            Wszystkim Paniom życzymy więc wszystkiego, co najlepsze, nie tylko od święta. Aby wszystkie plany – nawet te bardzo abstrakcyjne – udało się zrealizować. Szczęścia, dzięki któremu te zamierzenia staną się realne. Zdrowia, które pomoże w ich realizacji. I przyjaciół, z którymi można dzielić radość ze swoich sukcesów.

          • PAMIĘTAMY O "ŻOŁNIERZACH WYKLĘTYCH"!

          • Dla nas - bohaterowie, którzy za cenę krwi bronili ukochanej Ojczyzny. Dla komunistów - wrogowie, wyklęci żołnierze, ponieważ... nie godzili się na oddanie Polski w ręce ZSRR. 1 marca przypada Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który przypomina o wielkich rodakach polskiego podziemia antykomunistycznego z lat 1944-63. W całej Polsce, w różnych miejscach, oddajemy im cześć. Również nasza szkoła zawsze pamięta o tych, których przez lata marginalizowano, przedstawiając ich życie w jak najgorszym świetle. Wszakże każdy, kto Polskę nosi w sercu, powinien wiedzieć, kim byli Danuta Siedzikówna "Inka", Feliks Selmanowicz "Zagończyk", Major Zygmunt Szendzielarz "Łupaszko", Rotmistrz Witold Pilecki "Witold", czy Mieczysław Dziemieszkiewicz "Rój".

             

            Żołnierze Wyklęci, Żołnierze Niezłomni, polskie powojenne podziemie niepodległościowe i antykomunistyczne

            • przez komunistów określani jako „reakcyjna banda podziemia”,
            • antykomunistyczny, niepodległościowy ruch partyzancki, który czynnie opierał się sowietyzacji Polski,
            • byli też przeciwni oderwaniu Kresów Wschodnich przez ZSRS od Polski,
            • do Żołnierzy Wyklętych zaliczało się 120—180 tys. osób,
            • nazwa „Żołnierze Wyklęci” jest umowna, powstała w latach 90. i opisuje wszystkie organizacje podziemia antykomunistycznego, które nie stanowią jednej grupy,
            • jednym z najważniejszych Żołnierzy Wyklętych był rotm. Witold Pilecki, który dobrowolnie dał się aresztować i zamknąć w obozie w Auschwitz, gdzie stworzył ruch oporu, zbudował siatkę konspiracyjną i przekazywał wiadomości o losie więźniów na zewnątrz,
            • innymi bohaterami są sanitariuszka „Inka”, czy gen. Fieldorf, ps. „Nil” zajmujący się dywersją w czasie Il wojny światowej,
            • byli wyłapywani przez sowieckie służby, torturowani, zabijani i chowani w bezimiennych masowych grobach,
            • w PRL-u przedstawiano ich jako bandytów lub w ogóle o nich nie wspominano,
            • ostatni członek ruchu oporu — Józef Franczak, ps. „Lalek”, zginął w obławie osiemnaście lat po wojnie — 21 X 1963 r.
            • większość organizacji zbrojnych podziemia antykomunistycznego upadła na skutek braku pomocy ze strony USA i Wielkiej Brytanii (gwarantów postanowień konferencji jałtańskiej), braku reakcji Zachodu na sfałszowanie przez PPR wyborów w 1947 r. i uznanie narzuconej przez ZSRS władzy oraz reżimu komunistycznego w Polsce,
            • reprezentowany jest pogląd mówiący, że wśród Żołnierzy Wyklętych istniały oddziały odpowiedzialne za mordy na Żydach (chodzi tu głównie o żołnierzy „Ognia”); według IPN antysemityzm wśród Żołnierzy Wyklętych związany był z dużym udziałem Żydów i osób pochodzenia żydowskiego w kierownictwie UB,
            • na niektórych z oddziałów spoczywają potwierdzone historycznie zarzuty dotyczące mordów na cywilach; oddziały pod dowództwem Romualda Rajsa, ps. „Bury” odpowiedzialne są za zbrodnie określone przez IPN jako noszące znamiona ludobójstwa; za morderstwa w Glinciszkach i Dubinkach odpowiedzialni są zaś podkomendni majora Szendzielarza, ps. „Łupaszko”, choć kontrowersje wzbudza fakt, czy dowódca wiedział o ich działaniach (nie zachował się żaden dokument, który by to jednoznacznie potwierdzał),
            • 2011 r. - 1 marca został ustanowiony świętem państwowym, poświęconym Żołnierzom Wyklętym — jest to Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” (1 marca 1951 r. wykonano wyrok śmierci na kierownictwie IV Komendy Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”).

            IPN — (pełna nazwa: Instytut Pamięci Narodowej — Komisja Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu) urząd państwowy, który prowadzi badania nad historią Polski w latach 1944—1989, w tym nad działaniem wewnętrznych służb bezpieczeństwa, ściga zbrodnie nazistowskie i komunistyczne oraz działa na polu edukacji społeczeństwa w tych tematach.

             

            Postawy Polaków wobec komunistów

            • aktywny opór (zwykle kończył się śmiercią z rąk komunistów),
            • poddanie się (np. niektórzy artyści),
            • emigracja,     
            • bierny opór - uchylanie się od współpracy.             

            Większość społeczeństwa pogodziła się z przejęciem władzy przez komunistów, a część Polaków nawet czerpała z tego korzyści (poparcie partii często oznaczało otwartą drogę do awansu zawodowego i poprawę sytuacji materialnej, co innymi metodami było trudne do osiągnięcia w kraju biednym i spustoszonym wojną). Przeciwnicy komunizmu, którzy zdecydowali się walczyć, zakonspirowali się i utworzyli tzw. podziemie antykomunistyczne. Dawni członkowie AK stworzyli organizację Niepodległość (NIE), ale została ona szybko wyśledzona i rozbita. Jej kontynuatorką stała się Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj, również rozbita. 2 IX 1945 r. zostało powołane Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” (WiN), które stało się największą polską konspiracyjną organizacją antykomunistyczną.

            Najważniejsze postacie wśród Żołnierzy Wyklętych

            • Rotmistrz Witold Pilecki – „Witold”
            • Major Zygmunt Szendzielarz – „Łupaszko”
            • Generał August Emil Fieldorf – „Nil”
            • Starszy sierżant Mieczysław Dziemieszkiewicz – „Rój”
            • Sanitariuszka Danuta Siedzikówna „Inka”
            • Podporucznik Feliks Selmanowicz – „Zagończyk”
            • Sierżant Józef Franczak – „Lalek”
            • Podpułkownik Łukasz Ciepliński – „Pług”
          • WALENTYNKI W FORMIE ZDALNEJ, E-SKRZYNKA CZEKA NA ZAKOCHANYCH

          • 14 lutego to dobra okazja, aby sprawić komuś przyjemność. Jak to zrobić? Wystarczyło przygotować walentynkę będącą wyznaniem miłości, sympatii lub po prostu podkreśleniem przyjaźni. Z tej okazji, jak co roku, w naszej szkole ruszyła poczta walentynkowa. Ze względu na szalejącą pandemię tym razem wszelkie porywy serca będą miały formę wirtualną. Gdy nastanie długo wyczekiwany moment, a skrzynka e-mailowa będzie pękała w szwach, walentynkowe amorki odpowiednio posegregują pocztę i roześlą adresatom za pośrednictwem Messengera. Radość obdarowanych - bezcenna!

            E-POCZTA WALENTYNKOWA - SZCZEGÓŁY AKCJI

            Do Polski walentynki dotarły późno, bo dopiero w latach 90-tych XX wieku. Patronem zakochanych jest święty Walenty, który udzielał potajemnie ślubów zakochanym i prawdopodobnie poniósł za to karę śmierci. Stałym niemalże elementem święta zakochanych jest wzajemnie wręczanie sobie walentynkowych, ozdobnych karteczek. Poczta walentynkowa to doskonała okazja, aby wyznać miłość komuś, kogo się bardzo lubi... Co ważne, można zrobić to anonimowo – tylko najodważniejsi podpisują się imieniem i nazwiskiem. Oby obdarowanie się odrobiną czułości, wirtualnym serduszkiem i bukiete ciepłych słów nieco rozjaśniło  naszą codzienność.