"Przedszkolandia" to nie tylko miejsce doskonałej zabawy oraz nauki, zdobywania sprawności ruchowej i nieustannego rozwoju intelektualnego. To także przestrzeń do wspólnego działania rodziców i ich pociech. Tym razem, korzystając z wiosennej pogody, przedszkolaki zabawiły się w ogrodników. Efekt? Pod oknami szkoły powstał ogródek, w którym już wzrastają zdrowe i smaczne dary ziemi. To inicjatywa dająca szansę na długie przebywanie na świeżym powietrzu, jak również zdobywanie wiedzy na temat przyrody oraz promowanie pożądanych nawyków żywieniowych. Akcja palce lizać.
To jest myśl. Majowe przesilenie to dobry czas na rozpoczęcie prac w ogródku. A co, jeśli go nie ma? Dlatego w wiosennych humorach rodzice zawitali do przedszkola, by po raz kolejny wspólnie zrobić coś kreatywnego. Bo przecież o to chodzi w comiesięcznej akcji "Kreatywna Przedszkolandia". Dzięki współpracy dzieci i ich rodziców oraz wychowawczyni grupy przedszkolnej Moniki Banasik powstał przedszkolny ogródek. Maluchom udało się posadzić lub wysiać owoce i warzywa: marchewkę, ogórki, pomidorki, rzodkiewki, pory i poziomki. Wszystko zostało obficie podlane. Teraz zostało już tylko czekać na pierwsze czerwcowe zbiory i - oczywiście - degustację.
Dzieci miały okazję doświadczać, czym jest wysiewanie nasion i pielęgnowanie roślin. Wyhodowane warzywa mogą być wykorzystywane w przedszkolnej kuchni lub do wspólnych zajęć kulinarnych i dietetycznych. To znakomity wstęp do rozmowy o zasadach zdrowego odżywiania. Maluchy, które same posiały lub zasadziły warzywa, będą obserwować ich rozwój, będą uczestniczyć w podlewaniu i pielęgnowaniu zakątka, a w przyszłości chętniej je jadły i będą wiedziały, że marchewka i spółka nie biorą się ze... sklepowej półki.