Oddaliśmy hołd żołnierzom z regionu, którzy stanęli do walki w obronie Westerplatte. Walczyli nie tylko o skrawek ziemi, lecz przede wszystkim o wartości bliskie całym pokoleniom: Ojczyznę, rodzinę, bliskich i nadzieję. Warto przypomnieć słowa Jana Pawła II: „Naród, który nie zna swojej przeszłości, umiera i nie buduje przyszłości”. Uroczystości zgromadziły mieszkańców, przedstawicieli władz oraz środowiska kombatanckie, by wspólnie uczcić lokalnych bohaterów września 1939 roku. Obecny był także poczet sztandarowy Szkoły Podstawowej w Mójczy oraz nasi siódmoklasiści z opiekunkami Dorotą Nosek i Moniką Kuśmierczyk.
Obchody rozpoczęły się mszą świętą w Bazylice Katedralnej Wniebowzięcia NMP, koncelebrowaną przez biskupa Mariana Florczyka. Modlono się za Ojczyznę i wszystkich, którzy przelali krew w obronie jej niepodległości. Następnie uczestnicy przemaszerowali na plac przy dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich. Tam odśpiewano hymn narodowy, odczytano Apel Pamięci, a przedstawiciel kieleckiej Delegatury IPN, Marek Jończyk, przypomniał o dramatycznych wydarzeniach pierwszych dni września 1939 roku oraz o odwadze żołnierzy z Kielecczyzny.
Niewielu zdaje sobie sprawę, jak znaczący wkład mieli mieszkańcy regionu w obronę Westerplatte. Już w marcu 1939 roku wysłano tam pierwszą grupę żołnierzy z 4 Pułku Piechoty Legionów stacjonującego w Kielcach, dowodzoną przez por. Leona Pająka. Oddział liczył 70 osób, a w kolejnych miesiącach liczba kieleckich żołnierzy wzrastała.
Gdy 1 września o godzinie 4:45 niemiecki pancernik „Schleswig-Holstein” otworzył ogień, niespełna dwustu obrońców – w tym pięciu oficerów i lekarz – przez siedem dni stawiało zacięty opór. Dopiero wyczerpanie sił zmusiło majora Henryka Sucharskiego do ogłoszenia kapitulacji.
Upamiętnianie takich wydarzeń to nie tylko oddanie czci poległym, lecz także ważna lekcja historii. To dzięki nim młode pokolenie uczy się szacunku do przeszłości, buduje poczucie tożsamości narodowej i dumy z przodków. Historia regionu staje się częścią wspólnej pamięci, która łączy kolejne generacje.