• #SPRZĄTAMYDLAPOLSKI - W TROSCE O WSPÓLNY DOM

          • Idea ta została rozpowszechniona pod koniec lat 80. ubiegłego wieku, ale do dziś konsekwentnie uświadamia nam, jak palącą kwestię stanowi dbałość o oblicze środowiska naturalnego. Jest więc niezwykle ważne, by tej cennej lekcji udzielano już w wieku przedszkolnym i szkolnym. O co konkretnie chodzi? Oczywiście o inicjatywę znaną powszechnie pod hasłem: "sprzątanie świata". 22 kwietnia, gdy obchodzimy Dzień Ziemi, nasi uczniowie tradycyjnie ruszyli w teren, dołączając do akcji #SprzątamyDlaPolski !

            Chcesz zmienić oblicze świata? Zacznij od siebie i swojego najbliższego otoczenia. Dlatego tym razem szczególną troską objęte zostało bezpośrednie otoczenie naszej szkoły oraz ulicy do niej prowadzącej. Do pracy ruszyli wszyscy nasi uczniowie bez wyjątku - od najmłodszych, na ósmoklasistach skończywszy.

            W ramach działań nasi wychowankowie posprzątali wiele zakątków w okolicy budynku, w którym na co dzień się uczą. Pieczołowicie sprawdzone zostało sąsiedztwo placu zabaw, przyszkolnych parkingów i boiska. Wszyscy starali się niczego nie przeoczyć i swoją postawą dawali przykład, że lekcje z zakresu edukacji proekologicznej nie poszły w las.

            Akcje angażujące i promujące właściwe postawy, a także zwiększające świadomość młodych ludzi na temat zagrożeń środowiska naturalnego są na wagę złota. Warto sobie uzmysłowić, że Ziemia jest naszym wspólnym domem.

          • CZY ZNASZ WIERSZE KONOPNICKIEJ? NAJLEPSI RECYTATORZY WYŁONIENI

          • Była poetką, pisarką, tłumaczką, krytyczką literacką, patriotką i aktywistką społeczną. Dziś Maria Konopnicka znana jest przede wszystkim jako autorka "Roty" i wierszy dla młodszych czytelników. I to właśnie tym utworom poświęcony był konkurs recytatorski dla uczniów klas 1-3, który odbył się w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa.

            Oddając głos ludziom prostym, wzywała do przezwyciężania społecznej niesprawiedliwości. Poruszała ważne problemy, zachwycała się przyrodą, okraszając przy tym swą twórczość szczerym uśmiechem i pogodą ducha.

            Wszyscy uczniowie startujący w konkursie recytatorskim stanęli na wysokości zadania i z pełnym zaangażowaniem przygotowali własne interpretacje wybranych wierszy mistrzyni pióra. Zwyciężyła Natalia Jagodzińska brawurowym wykonaniem "Stefka Burczymuchy". Komisja konkursowa, w skład której weszła Dorota Nosek - nauczyciel bibliotekarz oraz polonista Łukasz Wilczkowski, postanowili docenić również Jakuba Raka i Danylo Dontsova, przyznając im odpowiednio 2. i 3. lokatę. Dodatkowo wyróżnienia powędrowały do rąk Zuzanny Stanek i Zofii Załęckiej.

            Wszystkim małym artystom, którzy stanęli w szranki żywego słowa, serdecznie gratulujemy odwagi i niewątpliwego talentu. Wszak, aby wziąć udział w decydującym starciu, wcześniej musieli wygrać klasowe eliminacje. Wszyscy uczniowie z klas 1-3, oczekując na wyniki, mieli także okazję obejrzeć prezentację multimedialną poświęconą Marii Konopnickiej.

            Dlaczego warto poznawać twórczość Konopnickiej? "Dokonała przełomu w polskiej literaturze dla dzieci, podnosząc tę dziedzinę pisarstwa na wyżyny artyzmu. Za pomocą utworów literackich protestowała przeciwko antypolskiej polityce zaborców i niesprawiedliwości społecznej. Współorganizowała protest światowej opinii publicznej przeciwko niemieckim represjom wobec dzieci polskich we Wrześni w latach 1901–1902 i ustawom wywłaszczeniowym" - czytamy w uzasadnieniu sejmowej izby poselskiej, która uczyniła Konopnicką jedną z patronek 2022 roku, w którym obchodziliśmy 180 rocznicę jej urodzin.

          • O SŁOWACH, KTÓRE MAJĄ MOC - DRUGA ODSŁONA "AKADEMII RODZICA"

          • Słowa mają magiczną moc. Mogą dodawać skrzydeł, wzmacniać, motywować do działania, dawać szczęście i tworzyć fundamenty. Nieodpowiedzialnie używane mogą też niszczyć, ranić, doprowadzać do łez. O tym, jak umiejętnie władać mową i radzić sobie z agresją dziecka nauczyciele pracujący w murach naszej szkoły oraz rodzice uczniów rozmawiali z Mirosławem Stanisławskim - pedagogiem specjalnym, terapeutą i dydaktykiem.

            Kwietniowe warsztaty zatytułowane "Słowa mają moc, czyli o skutecznym dialogu nie tylko z dzieckiem" za nami. Jednak to nie koniec treningu umiejętności rodzicielskich. Już dziś zapraszamy na kolejne spotkanie w ramach "Akademii Rodzica". W maju zgłębimy temat stawiania granic i trwania na ich straży.

            Niech nasze dzieci słyszą dobre słowa, w nich się rozwijają, dzięki nim realizują swoje marzenia i przekazują je dalej. W nich kryje się początek relacji z drugim człowiekiem, odpowiedzialność i budowanie więzi. To staje się fundamentem życia każdego człowieka.

            Skrzydeł ze słów potrzebuje każdy młody człowiek, aby w dorosłości zmierzyć się ze światem, rolami społecznymi i samym sobą.

            Fundacja Centrum Terapeutycznego MAM dziękujemy za kolejne pełne inspiracji spotkanie. Do zobaczenia niebawem. Pamiętajmy, bądźmy odpowiedzialni za to, co mówimy i jak mówimy.

          • MUZYCZNA PODRÓŻ W NIEZNANE

          • Żyjemy w świecie pełnym dźwięków. Kształtowanie wrażliwości na bogactwo, różnorodność i piękno otaczającej nas rzeczywistości, w którym cisza stanowi tylko dopełnienie, konieczna przerwę, chwilę odpoczynku i „tło” dla muzyki i słowa, jest niezwykle ważne. Dziś wraz z muzykami z Filharmonii Świętokrzyskiej wsłuchiwaliśmy się w charakterystyczne dźwięki wydawane przez obój, delektując się przy tym melodiami z całego świata.

            Muzyka pełni wiele funkcji - pomaga wyrażać siebie, wyciszyć kipiące emocje, pobudzać wyobraźnię, lepiej rozumieć innych i zapamiętywać istotne chwile naszego życia. Obcowanie z nią jest po prostu przyjemne. A czy dzięki muzyce można... podróżować? Okazuje się, że tak. Dzięki rozbrzmiewającym nutom nasi uczniowie odwiedzili: Hiszpanię, Grecję, Gruzję, Irlandię, Rosję i Chiny. Przy okazji poznali budowę oboju oraz tajemnicę wydobywających się z niego dźwięków. Tradycyjnie była także sposobność, aby się poruszać, tańcząc w greckim stylu lub udając chińskiego smoka.

            Muzyka nie tylko łagodzi obyczaje, ale daje nam szansę być nawet w najdalszym zakątku globu. Wystarczy uważnie wsłuchać się w melodię i użyć wyobraźni.

          • Z WIZYTĄ W GOSPODARSTWIE ROLNYM

          • Kto wstaje razem z kurami? Co oznajmia pianie koguta? Kto jest mieszkańcem obory? Po co świniom zakręcone ogony? Początek wiosny to dobry czas na to, by przyjrzeć się z bliska temu, co dzieje się w gospodarstwie rolnym. Taką sposobność mieli wychowankowie naszego przedszkola, którym w poznawaniu tajników pracy rolnika dzielnie towarzyszyli drugoklasiści. To kolejna odsłona akcji "Mój zawód, moja pasja".

            Zwierzęta żyjące w gospodarstwie, choć każdemu znane, są doskonałą inspiracją do nauki i zabawy. Co więcej, każdy z nas korzysta z dóbr, które pochodzą z rolniczej i hodowlanej działalności. Warto więc o życiu na wsi wiedzieć jak najwięcej.

            Akcja "Mój zawód, moja pasja" odbywa się w przedszkolu co miesiąc, a jej kwietniowa odsłona odbyła się tym razem w terenie. Przedszkolaki i ich starsi koledzy z klasy II wybrali się do pobliskiego gospodarstwa rolnego, by poznać pracę rolnika.

            A było co oglądać: w oborze - krowy, byki, cielęta, a nawet kurczęta, w chlewiku świnki i prosiaczki, w królikarni małe i duże króliki różnych ras, a w kurniku kury i koguty. Po gospodarstwie żądną wiedzy grupę oprowadzali gospodarze w asyście dwóch psów - Puszka i wyjątkowo łagodnego...  Brutala, nieodstępujących swych właścicieli na krok.

            Dzieci dowiedziały się, jak doi się krowy, chłodzi mleko oraz wyrabia się z niego ser. Miały też okazję spróbować mleka, którym gospodarze ich poczęstowali. Każdy otrzymał też słodki dodatek w postaci czekoladki, w końcu w piątek przypadał Dzień Czekolady.

            Dzieci zobaczyły z bliska maszyny rolnicze, które wykorzystuje się współcześnie, ale również te, które ułatwiały pracę na roli dawniej. Na koniec ochotnicy mogli usiąść za kierownicą traktora i poczuć się przez chwilę jak prawdziwi rolnicy.

            Serdecznie dziękujemy Panu Szczepanowi, jego żonie Jadwidze i synowi Kacprowi za miłe przyjęcie, zaangażowanie i gościnność.

          • CZEKOLADOWA UCZTA W PRZEDSZKOLU

          • Dla miłośników czekolady każda okazja jest dobra, aby po nią sięgnąć, ale to 12 kwietnia jest idealną datą, aby się nią delektować, ponieważ to wówczas obchodzimy w Polsce Dzień Czekolady. Jej zalety można wyliczać i wyliczać: nie tylko pieści nasze kubki smakowe, ale też poprawia nastrój, wspomaga pracę mózgu, dodaje energii, przyspiesza metabolizm, łagodzi stres, zmniejsza zmęczenie, wspiera układ odpornościowy, poprawia krążenie, a nawet opóźnia procesy starzenia. Nic więc dziwnego, że w naszym przedszkolu przy tej okazji zrobiło się wyjątkowo słodko.

            Czekolada, ulubiony deser wielu z nas, ma długą i ciekawą historię. Jej korzenie sięgają starożytnej Ameryki Środkowej, gdzie Majowie i Aztekowie używali ziaren kakaowca do tworzenia napoju, początkowo gorzkiego, który z biegiem czasu był dosładzany i zaczął przypominać współczesną wersję.

            Dzieci przy okazji Dnia Czekolady poznały etapy jej powstawania - od ziarenka kakaowca do tabliczki, porównały smaki gorzkiej i mlecznej czekolady, próbowały tostów z czekoladą i czekoladowego fondue z owocami: bananami, truskawkami, malinami, jabłuszkami i winogronami. Na koniec wykonały jeszcze tematyczną pracę plastyczną. Sporo słodyczy jak na jeden dzień, ale raz na rok można wziąć udział w czekoladowej uczcie.

          • CHWILA, KTÓRA ZMIENIŁA ŻYCIE...

          • Historia i dzieje narodu mają być źródłem nauki, aby to, co było złe, naprawić, a to, co było dobre, uszlachetnić. Dzisiaj mamy obowiązek pielęgnowania wszystkiego, co się zdarzyło, z czego wyrastamy, co było krwią, bliznami i cierpieniem, co było radością i triumfem - usłyszeli wszyscy ci, którzy wzięli udział w uroczystej akademii z okazji 14. rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem, w której zginął generał Tadeusz Buk - patron naszej szkoły.

            Przedstawienie z okazji Święta Szkoły poprzedziła msza święta w miejscowym kościele parafialnym, w której wzięli udział wszyscy związani i zaprzyjaźnieni z placówką – dyrekcja, nauczyciele, wychowawcy, uczniowie i ich rodzice oraz zaproszeni goście.

            Po modlitewnym wstępie nastąpił przemarsz do szkoły. Tam na wszystkich czekały niezapomniane wrażenia artystyczne. Inscenizacja przygotowana na tę okoliczność przez nauczyciela języka polskiego – Łukasza Wilczkowskiego we współpracy z nauczycielką plastyki – Dorotą Nosek miała na celu wywołanie myśli, że chwila może zmienić całe życie, życie całego narodu. Taka chwila nastała o 8:41 czasu polskiego. Była sobota, 10 kwietnia 2010 roku...

            Nikt nie spodziewał się dramatu. Życie toczyło się jak zazwyczaj. Aktor przygotowywał się do wieczornej premiery, którą odczytywał jako życiową szansę, młoda kobieta poranek przywitała w samotności, wspominając kolejne pożegnanie z mężem, który udał się w delegację, w bazie wojskowej żołnierz uzupełnia dokumentację, na miejscowych bazarach handlarze czekają na klientów, a na płycie boiska trwa trening, w którym uczestniczą ambitni sportowcy. Spokój przerwała wiadomość o katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Nadzieja? Szok? Niedowierzanie? Wszyscy zamarli w oczekiwaniu na kolejne wieści. Te okazały się dramatyczne.

            Sceny z jeszcze zaspanego sobotniego poranka oraz liryki i kompozycje muzyczne połączone zostały w logiczną całość pokazującą nieprzewidywalność historii, ludzkie reakcje w obliczu tragedii, a także wartości, które powinny zawsze być na pierwszym miejscu. Uczestnicy tej wyjątkowej lekcji historii nie kryli wzruszenia i podziwu dla młodych artystów. W rolach głównych wystąpili: Alan Mrozik, Alicja Szyszka, Maja Mojecka, Lena Sarnat, Dawid Kumor, Franciszek Bąk, Krystian Biernat, Mikołaj Nosek, Mikołaj Barański, Roksana Knez oraz Bartosz Kwiatkowski, których dzielnie wspierali: Bartosz Chłopek, Kamil Komorowski, Przemysław Klimczak, Jakub Mielecki, Seweryn Krężołek, Zuzanna Zając, Zuzanna Czerwiec, Emilia Trzpiot, Wojciech Dziedzic, Aleksandra Matałowska i Bartosz Matałowski. Całość uzupełniły utwory muzyczne w wykonaniu Natalii Salwy, Emilii Trzpiot, Alicji Szyszki, Zuzanny Zając i Mai Mojeckiej. Występ został przyjęty w zadumie, w niejednym oku widza zakręciła się łza, a wykonawcy zasłużenie otrzymali gromkie brawa i usłyszeli mnóstwo komplementów.

            Przy okazji święta naszej szkoły, wspominamy wszystkich tych, których życie zostało brutalnie zgaszone w katyńskim lesie pod zarzutem patriotyzmu. Choć te czasy znamy tylko z kart podręczników do historii oraz z opowieści, tych którzy ze wzruszeniem podzielili się wspomnieniami o gorzkiej przeszłości, z całą świadomością chcemy żyć tak, aby jak najwięcej ludzi dowiedziało się o losach naszych przodków. 70 lat później w drodze na uroczystości rocznicowe rozbił się rządowy samolot. W katastrofie pod Smoleńskiem życie straciło 96 osób - kwiat polskiej inteligencji. Wśród ofiar był generał Tadeusz Buk - absolwent szkoły w Mójczy, a dziś jej patron. To jego postać warto stawiać za wzór jako człowieka ambitnego, pracowitego, konsekwentnego i stale dążącego do stawania się lepszym. Cześć Jego pamięci! Część Ich pamięci!

          • ODDALIŚMY CZEŚĆ PATRONOWI

          • 14 lat temu spod Smoleńska dobiegła do nas tragiczna informacja o katastrofie rządowego samolotu z polską delegacją na pokładzie. 3 lata temu przed Szkołą Podstawową w Mójczy stanęło popiersie jej patrona - generała Tadeusza Buka. To właśnie w tym miejscu ponownie spoczęły okolicznościowe wiązanki i zapłonęły znicze. Chwila ta zjednoczyła dyrekcję placówki, nauczycieli, uczniów i ich rodziców oraz zaproszonych gości z przedstawicielami władz lokalnych i wojska na czele.

            Pragniemy, aby o tym wydarzeniu nie zapomnieli ci, którzy kształcą się w szkole, w której pierwsze edukacyjne kroki stawiał przed laty Tadeusz Buk. Każdorazowo przy okazji obchodów Święta Szkoły wszyscy wracamy pamięcią do chwil, które budzą grozę i wzruszenie, smutek i szacunek, żal i nadzieję...

            Uroczystość rozpoczęła msza święta w lokalnym kościele parafialnym, podczas której ksiądz proboszcz Marcin Kałuża przypomniał uczestnikom o randze takich słów jak: miłość, patriotyzm, ojczyzna i wiara.

            "Jestem bardzo zadowolony i cieszę się, że pamięć po moim synu jest w tej szkole, w jego szkole. To zasługa tej szkoły, cieszę się, że szanują syna" – mówił przed trzema laty Józef Buk, ojciec generała Tadeusza Buka. Przy okazji Święta Szkoły przywołaliśmy również pamięć o Nim. W miejscu, gdzie zawsze zwykł siadać, spoczęła biała róża.

          • NA TROPIE TAJEMNIC BIBLII

          • Biblia, Pismo Święte, Słowo Boże, Księga Ksiąg, Księga nad Księgami, Księga Natchniona... Tak poetycko nazywana, często przywoływana, a jednak wciąż mało znana. To właśnie historii powstawania Biblii i treściom w niej zawartych poświęcona została wyjątkowa wystawa, która zagościła w Czytelni Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej im. Gustawa Herlinga–Grudzińskiego w Kielcach. W przededniu Świąt Wielkanocnych uczniowie klas 7 i 8 mieli okazję zagłębić się w jej przesłanie: "Kocham Boże Słowo. Całe słowo. Słowo w słowo".

            Całość zbiorów pochodzi od prywatnych fundatorów, którzy dostarczyli własne faksymile i reprinty dla celów edukacyjnych. Projekt jest interaktywnym sposobem zapoznania zwiedzających z historią powstania Biblii. Wystawa stanowi opowieść obrazującą 1500 lat historii tworzenia Świętej Księgi oraz kolejne 2000 lat powstawania przekładów Biblii na języki narodowe. Zwiedzający wystawę mieli możliwość przyjrzeć się słowom zapisanym na kamiennych tablicach, zwierzęcych skórach, papirusie i pergaminie, a także zobaczyć pierwszą czcionkę oraz ręcznie zapisane karty Biblii. Uczniowie z uwagą przyglądali się reprintom pierwszych wydań w języku angielskim, niemieckim, polskim, po grecku, łacinie i hebrajsku.

            Udział w wydarzeniu był okazją do zgłębienia wiedzy historycznej dotyczącej nie tylko Pisma Świętego, ale i samego piśmiennictwa. To także lekcja, jak wiele treści kryje ta księga, która jest źródłem duchowej siły. Warto więc zanurzyć się w jej słowa, nie tylko od święta.

          • EMOCJE POD SIATKĄ. PUCHAR JEST NASZ!

          • Walka o każdą piłkę, efektowne zagrywki, spektakularne ataki i skuteczne bloki. Nasza drużyna znów stanęła na wysokości zadania, tym razem błyszcząc na siatkarskim parkiecie. Tym samym na konto Szkoły Podstawowej w Mójczy powędrowało zwycięstwo w XVII Powiatowym Turnieju Piłki Siatkowej Chłopców Szkół Podstawowych o Puchar Prezesa Szkoły Jazdy "TOM" w Kielcach! Co dodatkowo cieszy, MVP zawodów został Bartosz Kwiatkowski, a najlepiej atakującym - Jakub Chłopek. Puchar jest nasz!

            Siatkarskie emocje u progu wiosny w Szkole Podstawowej w Sukowie to już tradycja. Tym razem młodzi miłośnicy tej dyscypliny sportu rywalizowali w ramach XVII Powiatowego Turnieju Piłki Siatkowej Chłopców Szkół Podstawowych o Puchar Prezesa Szkoły Jazdy "TOM" w Kielcach. W szranki stanęło pięć ekip: oprócz gospodarzy, szkoły podstawowe z Daleszyc, Niestachowa i Górna. W tym gronie nie mogło zabraknąć również naszej reprezentacji w składzie: Jakub Chłopek, Alan Mrozik, Krzysztof Armański, Dawid Różyc, Dawid Błaut, Seweryn Krężołek, Przemysław Klimczak i Bartosz Kwiatkowski. Do zmagań tradycyjnie ekipę przygotował nauczyciel wychowania fizycznego - Artur Smołuch.

            Rywalizacja zaczęła się po naszej myśli. Drużyna z Mójczy dość łatwo ograła rówieśników z Górna 2:0 (15:13, 15:9). Potem przyszedł zimny prysznic i porażka, choć po walce, z Daleszycami 0:2 (13:15, 12:15). Najważniejsze jednak, że potrafiliśmy z tego wyciągnąć wnioski. Kluczowy okazał się mecz z reprezentacją Niestachowa. Znowu było gorąco, ale z tego pojedynku udało się wyjść zwycięsko 2:0 (16:14, 15:12). W ostatniej odsłonie dopełniliśmy formalności, pokonując gospodarzy turnieju 2:0 (15:7, 15:9). W końcowym rozrachunku nasza ekipa stanęła na najwyższym stopniu podium, które uzupełnili kolejno chłopcy z Niestachowa i Daleszyc.

            Tradycyjnie organizatorzy przyznali także nagrody indywidualne. Tytuł MVP Turnieju przypadł reprezentantowi naszej szkoły Bartoszowi Kwiatkowskiemu, zaś jego kolega z zespołu - Jakub Chłopek został uznany za najlepszego atakującego.

            Wyróżnieni zawodnicy w klasyfikacji indywidualnej otrzymali okolicznościowe statuetki i dyplomy ufundowane przez Szkołę Jazdy „TOM” w Kielcach, zaś drużyna wróciła do Mójczy z okazałym pucharem. Osiągniętych wyników, pełnego zaangażowania oraz sportowej postawy na boisku i poza nim serdecznie gratulujemy.

            Klasyfikacja indywidualna:

            MVP Turnieju : Kwiatkowski Bartosz (SP Mójcza)

            najlepszy atakujący: Chłopek Jakub (SP Mójcza)

            najlepszy rozgrywający:Stachurski Piotr (SP Daleszyce)

            najlepszy zagrywający: Łopaciński Miłosz (SP Niestachów)

            najlepszy przyjmujący: Ostrowski Oliwier (SP Niestachów)

            najlepszy blokujący: Michał Pawlik (SP Daleszyce)

            Ostateczna kolejność turnieju:

            I. SP Mójcza

            II. SP Niestachów

            III. SP Daleszyce

            IV. SP Suków

            V. SP Górno

          • MAGIA CZTERECH STRUN I SMYCZKA

          • Raz jest ponuro i pada deszcz, a nawet śnieg, innym razem zza chmur wygląda słońce, a niekiedy bywa ciepło jak latem. Wiosna, bo o niej mowa, niejedno ma imię. Jak uchwycić jej naturę? Najlepiej za pomocą dźwięków i w towarzystwie muzyków z Filharmonii Świętokrzyskiej. Tym razem w roli głównej wystąpiły skrzypce i altówka. Nie zabrakło też Vivaldiego, Mozarta i menueta oraz roztańczonej publiczności.

            Koncerty Filharmonii Świętokrzyskiej każdorazowo dają naszym uczniom porcję wiedzy i rozrywki. Pozostając w klimacie witania wiosny, na dzień dobry rozbrzmiała słynna... "Wiosna" Vivaldiego. Potem salę gimnastyczną wypełniły dźwięki skomponowane przez Wolfganga Amadeusza Mozarta i Grażynę Bacewicz. To była dobra okazja, aby zaprezentować możliwości skrzypiec.

            Uczniowie poznali budowę skrzypiec, aby móc potem porównać je z altówką. Podczas koncertu nie mogło zabraknąć również zaangażowania publiczności i nauki tańca. Okazało się, że z menuetem nikt nie miał większego problemu, podobnie jak z oficjalnym ukłonem na jego rozpoczęcie.

            Chociaż skrzypce to jeden z najpopularniejszych instrumentów na świecie, a ich charakterystyczny dźwięk z łatwością rozpoznaje niemal każdy, to i tak okazało się, że skrywają w sobie niemało tajemnic. Aby odkryć kolejne, trzeba poddać się magii czterech strun i smyczka.

          • PRZEDSZKOLAKI W ŚWIĄTECZNYCH NASTROJACH

          • Święta wielkanocne to wyjątkowy czas, w którym symboliczne obrzędy religijne, tradycja ludowa i świat przyrody splatają się w jedno. Dzieci z "Przedszkolandii" ostatnie dni spędziły bardzo aktywnie, pozostając w klimacie przygotowań do tych szczególnych dni. Było pouczająco, wesoło, ale też uroczyście i... smakowicie.

            Wielkanoc to najważniejsze święta dla chrześcijan. To przede wszystkim przeżycie duchowe. Co może zrobić przedszkolak, aby dobrze się do nich przygotować? Przez kilka przedświątecznych dni dzieci poznawały tradycje, potrawy i zwyczaje związane ze Świętami Wielkanocnymi. Wykonały pisanki, ale w nieco większym rozmiarze, przygotowały wspólnie święconkę, a na koniec wzięły udział w poszukiwaniu jajek, które w ogrodzie szkolnym zostawił... kurczaczek.

            Święta wielkanocne to nie tylko moment duchowego odrodzenia, ale również czas kreatywnego i radosnego spędzania wolnych chwil z pociechami. Tych, jak widać, nie brakowało. Wesołych Świąt - życzą przedszkolaki.

          • SENSORYCZNE JAJA W ROZMIARZE XXL

          •  

            Zbliża się radosny czas Świąt Wielkanocnych, który niesie ze sobą głębokie refleksje, budząc w ludziach optymizm i nadzieję na lepsze jutro. Czując ten klimat, uczniowie klas 1 i 2 przystąpili do działania. Tym razem wzięli na warsztat pisanki, ale nie takie tradycyjne, lecz sensoryczne. To kolejna odsłona ogólnopolskiego projektu "Gramy Zmysłami".

            To prosta, ale niezwykle wartościowa propozycja, która nie tylko pobudza zmysły, ale także pozwala rozwijać motorykę małą oraz koordynację wzrokowo-ruchową. Wystarczy karton oraz materiały o różnorodnej wielkości i fakturze, którymi dzieci ozdabiać mogą pisanki, jak również ogólnie dostępne artykuły plastyczne, np. farby, markery czy plastelina. Do tego garść wyobraźni i kreatywności. Co z tego można wyczarować? Sensoryczne pisanki w rozmiarze XXL.

            Wielkanoc to święta budzącego się do życia świata, w które wpleciona jest piękna, wielowiekowa tradycja. Ozdabianie jajek wielkanocnych należy do najbardziej lubianych, szczególnie przez dzieci. Wykonanie sensorycznych pisanek to ciekawa zabawa, integrująca grupę i zachęcająca do tworzenia.

          • PIERWSZOKLASIŚCI Z WIZYTĄ W BIBLIOTECE PEDAGOGICZNEJ

          • W wielu domach trwają przedświąteczne porządki, a dzieci przystąpiły do prac nad okolicznościowymi ozdobami. Baranki, kurczaczki, zajączki, a także tradycyjny koszyczek - to symbole Wielkanocy. Tylko co w takiej "święconce" znaleźć się powinno? Jakie inne wielkanocne tradycje kultywujemy? Odpowiedzi na to pytania wspólnie z naszymi pierwszoklasistami szukała Anna Curyłło z Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Kielcach. Spotkanie odbyło się w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa.

            W kwestiach wiary nie sposób wszystkiego wyrazić za pomocą słów. Dlatego posiłkujemy się symbolami. Tradycja wielkanocnego koszyczka sięga końca XIII wieku, kiedy to przed świętami Polacy święcili chleb i jajka. Baranek - symbolizuje Chrystusa, który oddał swoje życie za grzesznych ludzi i tym samym zwyciężył śmierć. Jajka to symbol nowego życia, a chleb dostatku. Wśród nas jest znacznie więcej wielkanocnych symboli. Na ich tropie byli nasi pierwszoklasiści, którzy gościli na specjalnie dla nich zorganizowanych warsztatach w ramach współpracy z Pedagogiczną Biblioteką Wojewódzką w Kielcach.

            Podczas wizyty najmłodsi uczniowie mieli okazję przyjrzeć się z bliska pracy bibliotekarza, zobaczyć księgozbiory oraz poznać zasady korzystania z biblioteki oraz czytelni. Była to również okazja do pracy twórczej. W jej rezultacie powstały barwne pisanki. Od razu zrobiło się świątecznie.

          • CO DALEJ? ÓSMOKLASIŚCI W OBLICZU ŻYCIOWYCH WYBORÓW

          • Co dalej po szkole podstawowej? Liceum? Technikum? A może postawić na kształcenie zawodowe? Od tej decyzji naprawdę dużo zależy. Bardzo ważne jest, by poznać wszystkie dostępne opcje dalszej edukacji, szczegółową ofertę szkół, ale także przemyśleć, jakie kwestie są priorytetowe. Taką szansę stwarza Świętokrzyska Giełda Szkół Ponadpodstawowych - "Edukacja i Kariera", w której nasi ósmoklasiści tradycyjnie wzięli udział.


            Umysł i osobowość młodzieży kończącej szkołę podstawową wciąż ewaluuje. Często na tym etapie ciężko jest jasno określić predyspozycje zawodowe. Zbliża się czas egzaminów dla uczniów kończących 8 klasę, i decyzji związanych z wyborem kolejnej placówki edukacyjnej. Często jest to trudny wybór. Konkretny zawód czyli szkoła zawodowa lub technikum czy też liceum ogólnokształcące? Jakie są zawody przyszłości? Jeśli technikum czy liceum to o jakim profilu? Często już teraz trzeba podjąć decyzję, która wyznaczy kierunek całego życia. Owszem, zdarza się, że są osoby od dłuższego czasu już ukierunkowane, takie, które dobrze wiedzą, do jakiej szkoły chcą pójść po podstawówce, jednak dla większości to prawdziwe wyzwanie. Najważniejsze jest więc to, by podjąć decyzję zgodnie ze swoimi zainteresowaniami i predyspozycjami. W każdej ze szkół są klasy o określonym profilu oraz dające cały wachlarz zajęć pozalekcyjnych.


            Kandydat do szkoły ponadpodstawowej powinien zwrócić również uwagę na inne, nieoczywiste atuty szkoły, np. specjalistyczną pracownię, dobrze wyposażone laboratoria, miejsce do ćwiczeń, osiągnięcia szkoły, dojazd do placówki czy opinie absolwentów.


            Miejmy nadzieję, że wybory, którym już niebawem trzeba będzie stawić czoła, okażą się w przypadku naszych ósmoklasistów słusznymi i pozwolą otworzyć kolejne drzwi do sukcesu w dorosłym życiu.

          • ZŁAPAĆ BYKI ZA ROGI, ZMAGANIA MISTRZÓW ORTOGRAFII

          • Język polski figuruje w absolutnej czołówce praktycznie wszystkich zestawień z najtrudniejszymi językami świata. Co na to nasi uczniowie? Są wśród nich tacy, których żadne rzadko występujące gżegżółki ich nie przerażają. Szkolni mistrzowie ortografii: Lena Sarnat, Kamil Komorowski, Alan Mrozik i Bartosz Kwiatkowski stanęli w szranki z najlepszymi znawcami prawideł poprawnego pisania z całej gminy w ramach XXIX Gminnego Konkursu Ortograficznego. Efekt? Podium było bardzo blisko. Decydowały szczegóły.


            Polszczyzna jest jednym z najbardziej skomplikowanych języków europejskich. Jej zawiłości sprawiają, że z prawidłowym zapisaniem tekstu niejeden miał nie lada problem. W gąszczu najeżonym trudnościami ortograficznymi, gramatycznymi i składniowymi łatwo się pogubić. Są jednak tacy, którzy z zawiłościami tego typu radzą sobie bohatersko, mimo że są jeszcze bardzo młodymi adeptami języka ojczystego. Poznajcie szkolnym mistrzów ortografii w kategorii klas IV-VI. To Lena Sarnat i Kamil Komorowski. Zaś w starszej - klas VII-VIII na to miano zapracowali Alan Mrozik i Bartosz Kwiatkowski. Cała czwórka reprezentowała naszą szkołę na szczeblu gminnym.


            Wszyscy nasi reprezentanci wykazali się znajomością zasad ortograficznych i nie dali złapać się na niejeden haczyk w naszpikowanym trudnościami dyktandzie. Sukces był o włos. Ostatecznie, mimo heroicznej walki, do podium minimalnie  zabrakło. Nauka jednak nie idzie w las i z nadziejami spróbujemy swoich sił, za rok.
             

            Wszyscy uczniowie biorący udział w konkursie otrzymali pamiątkowe dyplomy. Natomiast, ci którzy spisali się najlepiej, zostali nagrodzeni książkami. W ceremonii podsumowania konkursu wziął udział gospodarz gminy Daleszyce - Dariusz Meresiński.


            Serdecznie gratulujemy tegorocznym zwycięzcom. Do zobaczenia za rok.

          • NA ŁAWCE I W SZATNI, STADION KORONY OD PODSZEWKI

          • Na co dzień to właśnie tu szlifują formę, aby skutecznie walczyć o ligowe punkty. Suzuki Arena, bo o niej mowa, tętni emocjami, gdy Korona Kielce podejmuje kolejnych rywali. Tę niesamowitą atmosferę tworzą kibice, których wśród naszych wychowanków nie brakuje. Dlatego nie lada gratką była wizyta na lokalnym stadionie, podczas której uczniowie klas 4-6 mogli zobaczyć od kuchni miejsce pracy Koroniarzy i na własnej skórze poczuć magię tego miejsca.


            Gdy w 2006 roku otwierano nowy stadion Korony, był on przedmiotem zazdrości kibiców w całej Polsce. Od tego czasu dwukrotnie zmieniał nazwę i przechodził modernizacje, pozostając jednym z ważniejszych obiektów piłkarskich w skali kraju. Na przestrzeni lat gościł reprezentację Polski i był jedną z aren młodzieżowych Mistrzostw Europy U-21. To bez wątpienia jedna z wizytówek województwa świętokrzyskiego.


            Na murach podobizny zawodników i panorama stadionu. W sali konferencyjnej tradycyjny pulpit dla trenerów i zawodników, a na jednej ze ścian wszystkie trofea Korony Kielce od początku istnienia klubu, które zdobyła na wszystkich poziomach rozgrywkowych. Wokół pamiątki klubowe. Na każdym kroku czuć, że piłka nożna jest tu dla wszystkich wielką pasją.


            Zwiedzanie stadionu to coś więcej niż zwykła wizyta na trybunach podczas meczu. Trasa obejmowała takie zakątki i zakamarki, które nie są zazwyczaj dostępne dla kibiców. Uczniowie mieli szansę znaleźć się nie tylko na trybunach, ale także odwiedzić stanowiska dla dziennikarzy oraz strefę ławek rezerwowych przy płycie boiska i salę konferencyjną.


            Zwiedzanie stadionu to atrakcja nie tylko dla małych piłkarzy i fanów piłki nożnej. To również lekcja uzmysławiająca, jak wielu ludzi pracuje na rzecz promocji i rozwoju sportu oraz sukcesy Korony Kielce. Oby te jak najszybciej nastąpiły. Trzymamy kciuki i dziękujemy za gościnę.

          • STATYSTYKA RZĄDZI ŚWIATEM, Z WIZYTĄ W GUS-IE

          • Galileusz twierdził, że "księga przyrody napisana jest w języku matematyki". Pitagorejczycy dużo wcześniej głosili podobny pogląd. Ich mottem brzmiało: "Liczba jest istotą wszystkich rzeczy", a sam Pitagoras miał przekonywać: "Liczby rządzą światem". Jak wielkie mają one znaczenie w codzienności, mogli się przekonać uczniowie klas 4-6, którzy wzięli udział w warsztatach zorganizowanych przez Główny Urząd Statystyczny w ramach Dnia Statystyki Polskiej.


            Jakie są statystyczne szanse na zorganizowanie pouczającej wycieczki. Dość duże, zwłaszcza, gdy do akcji wkracza "królowa nauk". Statystyka podąża za tym, co się dzieje, jakie jest zapotrzebowanie, czego oczekuje człowiek. Dotyczy praktycznie każdej dziedziny życia: polityki, sportu, ekonomii, rynku pracy, edukacji. Tego właśnie dotyczyły warsztaty zorganizowane przez GUS. Uczniowie poszukiwali wiedzy ukrytej w liczbach, podejmując się rozwiązywania kolejnych zadań. Finalnie nikt nie wyszedł z pustymi rękami - wszyscy dostali upominki, a najaktywniejsi - nagrody.


            Mark Twain, jeden z wielkich amerykańskich pisarzy XIX wieku, miał powiedzieć, że istnieją trzy rodzaje kłamstw: kłamstwo zwyczajne, kłamstwo bezczelne oraz... statystyka. Liczbami, owszem, można manipulować, dlatego nie można zostać wobec nich bezkrytycznym. Jak interpretować dane statystyczne? Jakie wnioski można z nich wyciągać? I wreszcie: Na czym polega praca statystyka? To tym zagadnieniom nasi uczniowie oddali się w pełni. Pracy warsztatowej towarzyszyła ożywiona dyskusja i pełne zaangażowanie, a jej wyniki dały uczestnikom wiele do myślenia. Statystyka, chociaż nie jest idealnym odzwierciedleniem rzeczywistości, pozwala w sposób kompleksowy spojrzeć na otaczającą rzeczywistość. Okazało się, że problemem może być umiejętność czytania przedstawionych danych, lecz nie jest to coś, czego nie można się nauczyć.


            Na koniec szczypta historii. 9. marca obchodzimy Dzień Statystyki Polskiej. Ta data upamiętnia przeprowadzoną w  1789 r. sesję Sejmu Czteroletniego, podczas której podjęto decyzję o przeprowadzeniu pierwszego powszechnego spisu ludności na terytorium Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

          • PRZEDSZKOLNY SALON URODY

          • 8 marca to nie tylko Dzień Kobiet. To również święto pozytywnego spojrzenia na świat, okazywania sympatii i szacunku oraz doceniania dobra. Doskonałym pomysłem na sprawienie przyjemności przedstawicielkom płci pięknej jest zaproszenie do salonu urody. Chłopcy z przedszkola poszli krok dalej i zaprosili... salon urody do siebie. W nim ich koleżanki, chociaż naturalnie piękne, czuły się jak ryba w wodzie.
             

            Przedszkolny salon piękności i spa - taki prezent otrzymały dziewczynki z "Przedszkolandii" w Dniu Kobiet. Było robienie fryzur, wiązanie kucyków, zaplatanie warkoczyków, dopinanie spinek, pielęgnacja dłoni i twarzy. Wszystkie zabiegi kosmetyczne i usługi fryzjerskie były wykonane rączkami naszych małych kobietek, przy niewielkiej pomocy wychowawczyni Moniki Banasik, której też udało się skorzystać z usług salonu. Warto dodać, że wszystkie Panie były bardzo zadowolone z jakości świadczonych usług. I o to chodziło.

          • LAS I JEGO TAJEMNICE

          • Dziś, wchodząc do lasu, widzimy drzewa. Kiedyś człowiek dostrzegał tam: sosny, świerki, jodły, osiki, buki, graby... Jakie tajemnice skrywa las? Kogo można tam spotkać? Dlaczego warto popularyzować wiedzę o przyrodzie? Odpowiedzi na te pytania przedszkolaki szukały wspólnie z bohaterem marcowych warsztatów "Mój zawód, moja pasja". Tym razem najmłodszych wychowanków odwiedziła Pani Wiktoria, która jest przyrodnikiem, edukatorem przyrodniczym, pedagogiem i leśnikiem. 


            Pani Wiktoria podzieliła się z przedszkolakami wiedzą na temat przyrody i zaprezentowała swoją pasję. To kolekcjonowanie ciekawych eksponatów przyrodniczych jakimi są: szyszki z całego świata (zbierane podczas podróży lub otrzymane w prezencie od innych przyrodników), pióra ptaków, skorupy ślimaków, krążki drewna różnych gatunków. Część z nich zaprezentowała. Były to: kieł dzika, skrzydło jastrzębia, pióra sroki, skorupy ślimaków, krążek drewna sosnowego i robinii akacjowej.


            Dzieci miały okazję obejrzeć książeczki o tematyce przyrodniczej (encyklopedia małego ornitologa, atlasy zwierząt leśnych i parkowych), a potem zajrzeć do "worka przyrodnika", aby przyjrzeć się z bliska niezbędnemu sprzętowi i jego ubiorowi.
             

            W atmosferze oczekiwania na wiosnę uczestnicy warsztatów rozmawiali również o jej zwiastunach.  Potem przystąpili do tematycznych zabaw ruchowo-muzycznych i porządkowych z leśnymi zwierzętami w rolach głównych. Zwieńczeniem spotkania był temat pogody jako elementu przyrody i zabawy pensetkowe i oddechowe.
             

            Las zachwycał  i wciąż zachwycać potrafi. Byśmy i my mogli czerpać z niego same korzyści, warto z nim obcować i zdobywać na jego temat kolejne wiadomości. Najlepiej od małego.