Uczniowie wrócą do nauki stacjonarnej w szkołach najwcześniej w poniedziałek... 18 stycznia 2021 roku. Jak to możliwe? Nauka zdalna potrwa do Bożego Narodzenia, potem jest przerwa świąteczna. A potem? Na początku nowego roku, od 4 stycznia uczniowie wszystkich województwa jednoczenie będą mieli ferie zimowe. 

Ferie zimowe, zwykle rozłożone były na różne województwa, a ich uczniowie udawali się na zasłużony odpoczynek w różnym czasie, by ruch turystyczny w gospodarce był większy. w 2021 roku ministerstwo edukacji narodowej musiało przyjąć inną strategię. Międzysemestralna przerwa musi być skumulowana w jednym czasie, aby ten ruch był jak najmniejszy, a okres narodowej izolacji był jak najdłuższy. Dzieci i młodzież mają pozostać w domach, ze względu na zakaz organizacji wyjazdów na ferie zimowe.

O tym, czy i kiedy uczniowie będą mogli wrócić do szkół, dowiemy się prawdopodobnie jeszcze przed świętami. Wtedy mają zapaść kolejne decyzje w tej sprawie.

Przypominamy, rząd stopniowo zamykał szkoły, zaczynając od najstarszych uczniów:

- od 19 października część uczniów szkół średnich uczy się zdalnie,
- od 26 października wszyscy uczniowie szkół ponadpodstawowych, jak również uczniowie klas IV-VIII szkół podstawowych mają zdalną szkołę,
- 4 listopada zapadły decyzje o całkowitym zamknięciu szkół, czyli uczniowie klas od I-III szkół podstawowych też uczą się w domach.
21 listopada premier przedłużył zamknięcie szkół do 24.12.2020.

Kiedy zatem uczniowie wrócą do szkół? W tym roku kalendarzowym już nie. Do 24 grudnia została przedłużona nauka zdalna, a potem będzie przerwa świąteczno-noworoczna. Po niej zaś wszyscy uczniowie w Polsce będą mieli ferie zimowe: od 4 do 17 stycznia 2021 roku.

Na egzaminach z języka polskiego, matematyki i języka obcego 8-klasiści będą mieli mniej zadań do rozwiązania, a zakres wiedzy potrzebny do ich zdania będzie ograniczony - ogłosiło Ministerstwo Edukacji Narodowej. To pokłosie pandemii koronawirusa, z którą zmagamy się od marca bieżącego roku i wyjście naprzeciw oczekiwaniom nauczycieli, uczniów i ich rodziców, w których narastają obawy, czy proces zdalnego nauczania... zda egzamin i pozwoli w pełni przygotować się do kluczowych w wyborze dalszej edukacyjnej drogi testów. Co istotne, zmiana ta będzie dotyczyła egzaminów wyłącznie w bieżącym roku szkolnym.

W 2021 roku egzamin ósmoklasisty i egzamin maturalny będą przeprowadzone wyjątkowo na podstawie wymagań egzaminacyjnych, a nie jak w ubiegłych latach na podstawie wymagań określonych w podstawie programowej. Mamy opracowaną propozycję wymagań egzaminacyjnych z poszczególnych przedmiotów egzaminacyjnych, którą chcemy teraz poddać publicznej dyskusji. Zmianie powinny ulec również arkusze egzaminacyjne, chcemy pokazać na czym te zmiany będą polegały. Do końca grudnia będą gotowe przepisy, a także aneksy do informatorów, dzięki którym można spokojnie przygotować się do egzaminów - czytamy w komunikacie resortu edukacji.

Minister Edukacji i Nauki, po analizie wyników ubiegłorocznych egzaminów i biorąc pod uwagę obecną sytuację epidemiczną, uznał, że w 2021 r. egzaminy powinny być przeprowadzone na podstawie zawężonego zakresu wymagań podstawy programowej. Podjął również decyzję o powołaniu zespołów eksperckich, których zadaniem było opracowanie propozycji wymagań egzaminacyjnych. Członkami tych zespołów zostali eksperci w zakresie każdego przedmiotu: nauczyciele - praktycy, nauczyciele akademiccy, przedstawiciele CKE i okręgowych komisji egzaminacyjnych.

Na czym miałyby polegać proponowane zmiany?

W przypadku egzaminu ósmoklasisty z języka polskiego:

1. Zmniejszenia zakresu treści sprawdzanych w zadaniach egzaminacyjnych, np. ograniczona będzie liczba lektur obowiązkowych, formy wypowiedzi ograniczone zostaną do dwóch: rozprawka albo opowiadanie.

2. Zmniejszenia (o 5 pkt) liczby zadań do rozwiązania w pierwszej części arkusza egzaminacyjnego (czytanie ze zrozumieniem), przy zachowaniu pełnego czasu przeprowadzania egzaminu (120 minut).

3. Możliwości odwołania się przez ucznia w wypracowaniu do wybranej lektury obowiązkowej, spełniającej warunki zadania (nie będzie wskazana lektura obowiązkowa, do której uczeń musiałby się odwołać ).

W przypadku egzaminu ósmoklasisty z matematyki:

1. Zmniejszenia zakresu treści sprawdzanych w zadaniach egzaminacyjnych, np. ograniczono wymagania dotyczące m.in. własności figur geometrycznych na płaszczyźnie, geometrii przestrzennej, elementów statystyki opisowej,

2. Zmniejszenia (o 5 pkt) liczby zadań do rozwiązania w arkuszu egzaminacyjnym, przy zachowaniu pełnego czasu przeprowadzania egzaminu (100 minut),

3. Zmniejszenia liczby zadań otwartych do rozwiązania (w porównaniu do arkuszy z lat 2019–2020).

W przypadku egzaminu ósmoklasisty z języka obcego nowożytnego:

1. Zmniejszenia zakresu treści sprawdzanych w zadaniach egzaminacyjnych, np. obniżony zostanie ogólny oczekiwany poziom biegłości językowej (poziom A2),

2. Zmniejszenia (o 5 pkt) liczby zadań do rozwiązania w arkuszu egzaminacyjnym, przy zachowaniu pełnego czasu przeprowadzania egzaminu (90 minut),

3. Ograniczenia/dostosowania zakresu struktur gramatycznych (opublikowanych w Informatorach o egzaminie z poszczególnych języków)

Od 20 listopada br. rozpoczynamy prekonsultacje propozycji wymagań egzaminacyjnych. Na uwagi i opinie merytoryczne czekamy do 27 listopada pod adresem: prekonsultacje@men.gov.pl. Wszystkie przesłane opinie zostaną przekazane zespołom, które w kolejnym etapie prac dokonają analizy propozycji i zmodyfikują projekt. Wymagania egzaminacyjne zostaną ogłoszone w grudniu br. w formie rozporządzenia.

Po zakończeniu tychże prac zostaną opracowane arkusze próbnego egzaminu 8-klasisty. Do nich uczniowie kończący naukę w szkole podstawowej zasiądą w marcu 2021 roku. Egzamin 8-klasisty odbędzie się natomiast w ostatni tygodniu maja 2021 roku.

Nowe zdjęcia zostały dodane do galerii 4-KLASIŚCI JAK IMPRESJONIŚCI.

Barwy podstawowe to: czerwony, żółty i niebieski. Z kolei pochodne otrzymuje się przez zmieszanie ze sobą dwóch z nich. W efekcie powstają trzy kolejne: zielona, pomarańczowa i fioletowa. Co z nich można wyczarować? Naprawdę wiele. Udowodnili to uczniowie klasy IV naszej szkoły, którzy pod batutą Doroty Nosek - nauczyciela plastyki stworzyli niezwykłą galerię, w której pierwsze skrzypce odgrywa zachód słońca.

Zachód słońca to wyjątkowe zjawisko, które skłania do refleksji. Może symbolizować spokój, przemijanie, tęsknotę albo miłość. Podjęcie tego tematu w sztuce to także próba wyrażenia zachwytu nad pięknem otaczającego nas świata. Oglądając pracę naszych młodych artystów, niejeden sięgnie wspomnieniami do pięknych, ale ulotnych chwil beztroskiego wypoczynku.

Klimatyczne obrazy z zachodem słońca zachwycają intensywną kolorystyką. Królują soczyste żółcie i ogniste czerwienie. Z nich wyłaniają się kolejne kolory. W ten sposób tworzy się niepowtarzalny klimat przypominający długie, letnie wieczory na plaży lub nad jeziorem.

Co łączy obrazy 4-klasistów? Znajdujące się w samym centrum słońce w intensywnych barwach dodaje optymizmu i pewności, że jutro nastanie kolejny dzień, w którym wszystko będzie możliwe.

Narodowe Święto Niepodległości to dla Polaków jedno z najważniejszych świąt państwowych. Po 123 latach zaborów – niewoli naznaczonej walką i cierpieniem – nasz kraj odzyskał suwerenność. Święto 11 LISTOPADA jest zatem symbolem ogromnego sukcesu, na który złożyły się wysiłki wielu pokoleń Polaków. Jest również znakiem jedności, solidarności i współpracy całego polskiego narodu. To wartości szczególnie ważne dzisiaj – w niezwykle trudnym czasie pandemii. Cała społeczność szkolna – na czele z Dyrekcją i Gronem Pedagogicznym – pragnie, by każdy mógł przyłączyć się do wspólnego świętowania i, pomimo zalecanych dystansów, poczuł się częścią wspólnoty obywatelskiej w tym szczególnym dla nas - Polaków Dniu Wolności. Nasi uczniowie bardzo aktywnie włączyli się w projekty wewnątrzszkolne upamiętniające tę doniosłą chwilę sprzed 102 lat. Utworzyliśmy "Okno na Niepodległą", a radość towarzysząca poczuciu wolności sprawiła, że rozbrzmiała niejedna pieśń patriotyczna. W efekcie powstały dwa filmy tematyczne. Jeden prosto od najmłodszych wychowanków z nauczania wczesnoszkolnego. Drugi to dzieło 7-klasistów. Każda inicjatywa z biało-czerwonymi barwami w tle jest na wagę złota. Niech żyje Niepodległa!

Pomimo przebywania w domowych zaciszach wynikającego z potrzeby zdalnego nauczania nasi uczniowie wraz z opiekunami - wychowawcami i nauczycielami - postanowili uczcić jeden z najważniejszych dni w kalendarzu. 11 listopada - ta data przemawia do wyobraźni każdego Polaka. W tych trudnych czasach nie można zapominać o duchu patriotyzmu.  Tym razem zamiast uroczystej akademii w szkole zachęcamy wszystkich do krótkiego apelu w formie filmików. Od najmłodszych artystów dowiem się, czym jest niepodległość. ci starsi przedstawią w telegraficznym skrócie biało-czerwoną drogę do wyrwania się z bezwzględnego uścisku zaborców.

10 kwietnia 2010 roku cała Polska zamarła. Pod Smoleńskiem doszło do katastrofy lotniczej. Generał broni Tadeusz Buk był jedną z 96 ofiar, które tego tragicznego dnia pragnęły swoją obecnością upamiętnić 70. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Nie wrócił. Zginął w miejscu, które dla każdego Polaka ma wyjątkowe znaczenie. W naszych sercach pozostanie na zawsze. 10 listopada, w przeddzień Narodowego Święta Niepodległości, jako społeczność skupiona wokół Szkoły Podstawowej w Mójczy, każdorazowo wspominamy generała Tadeusza Buka. Powód? 10 lat temu nasza szkoła otrzymała Jego zaszczytne imię. Tym razem ze względu na obostrzenia wynikające z walki z pandemią koronawirusa było kameralnie, ale i... uroczyście. Pod symboliczną tablicą upamiętniającą generała Buka wiązankę kwiatów złożyli: dyrektor placówki - Marta Puchała, gospodarz miasta i gminy Daleszyce - Dariusz Meresiński oraz jej radny - Dariusz Sarek. Wizyta została spuentowana umieszczeniem przez gości podpisów w szkolnej kronice.

"Non omnis moriar" - napisał antyczny poeta Horacy w wierszu „Exegi monumentum". Jak to rozumieć? Stawiam sobie pomnik (exegi monumentum), będzie on trwalszy niż ze spiżu, dlatego nie wszystek umrę (non omnis moriar). Silniejsza niż upływający czas jest zatem pamięć ludzka. Ci, którzy odeszli, żyją w nas, w naszych wspomnieniach. Dopóki płonie płomień pamięci, znajdą się ludzie, którzy będą oddawali cześć Wielkim tego świata. W tym gronie jest bez wątpienia generał Tadeusz Buk - były uczeń, a obecnie patron naszej szkoły.

Generale, meldujemy: pamiętamy!

Nowe zdjęcia zostały dodane do galerii 10 lat minęło... Nadanie imienia szkole (zdjęcia archiwalne).

Msza polowa pod przewodnictwem biskupa Kazimierza Gurdy, poświęcenie sztandaru z wizerunkiem gen. Tadeusza Buka oraz tradycyjne wbijanie pamiątkowych gwoździ. Uczniowie ślubowali na nowy sztandar, a zaproszeni goście podkreślali, że „był diamentem wśród generalicji” i że czuł się człowiekiem stąd, z Kielecczyzny. Dziś mija 10 lat od dnia, w którym Szkoła Podstawowa w Mójczy, w której gen. Tadeusz Buk zdobywał pierwsze edukacyjne szlify, otrzymała jego imię. 10 listopada 2010 roku, odsłonięcia tablicy upamiętniającej patrona szkoły dokonali jego najbliżsi. Uroczystości towarzyszyła wystawa fotografii z jego licznych misji wojskowych. Każdego roku, szkoła uroczyście obchodzi to wydarzenie, zapraszając na nie przedstawicieli władz, wojskowych oraz najbliższych generała. W hucznych obchodach "okrągłej", bo 10. rocznicy przeszkodziła pandemia koronawirusa. Pamięć o lokalnym bohaterze wciąż w nas żyje.

10 listopada 2010 roku panowała podniosła atmosfera. Uroczystość szkolną rozpoczęła Msza św. polowa na placu szkolnym,. Przewodniczył jej bp Kazimierz Gurda, któremu asystowali księża kapelani wojska, żołnierze Armii Krajowej oraz duszpasterze parafii i dekanatu. Padło wiele ważnych słów. Wspominano bohaterów ojczyzny, którzy ginęli na różnych frontach, poświęcając swoje życie w imię nadrzędnych wartości. Podkreślano rangę pamięci o przeszłości narodu w procesie wychowania kolejnych pokoleń. Zwracano uwagę na potrzebę samodoskonalenia i dążenia do bycia jak najlepszą wersją samego siebie.

Z okazji nadania zaszczytnego imienia naszej szkole prezydent Bronisław Komorowski wystosował list do mieszkańców Mójczy, który przeczytała zgromadzonym poseł Marzena Okła-Drewnowicz. "Mają państwo prawo odczuwać dumę z faktu, że państwa krajanem był odważny i prawy człowiek, który zginął, pełniąc służbę dla Rzeczpospolitej, (...) pełnił ją z oddaniem i sercem" - napisał.

Generał Tadeusz Buk był jedną z ofiar katastrofy smoleńskiej. Zginął 10 kwietnia 2010 roku. Była godzina 8:41. Ważący blisko 80 ton Tu-154 w biało-czerwonych barwach próbował w gęstej mgle poderwać się znad drzew rosnących przed lotniskiem w Smoleńsku. Nie dał rady. Zahaczył skrzydłem o brzozę, obrócił się na plecy, uderzył o ziemię. Zginęli wszyscy - 96 osób, w tym prezydent Polski Lech Kaczyński. Lecieli na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Na pokładzie byli wybitni przedstawiciele Wojska Polskiego. Wśród nich pochodzący z Mójczy generał Tadeusz Buk.

Postawa patrona naszej szkoły, bliskiego całej społeczności lokalnej, mocno przemawia do wyobraźni młodych ludzi. Pasjonował się naukami humanistycznymi, zgłębiał wiedzę historyczną, przyjaźnił się z książką, zaczytywał się w Norwidzie, znał biegle kilka języków obcych, łacinę miał w małym palcu,  dzięki czemu mógł w oryginale czytać o dokonaniach Juliusza Cezara. Stale się kształcił, doskonalił...

Dla wielu wciąż stanowi wzorzec osobowy. Był żołnierzem z krwi i kości. Ojczyzna była dla niego najważniejsza. Mieszkańcy Mójczy niezmiennie go wspominają, podkreślają jego zasługi, stawiają go w roli autorytetu. Od września 2009 r. był dowódcą Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej. To gen. Buk dokonał podniesienia flagi podczas uroczystości przystąpienia Polski do NATO. Wśród licznych odznaczeń, które po nim zostały, znalazły się: Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Nationale Defense Service Medal - przyznany w USA oraz Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Ten ostatni przyznany został pośmiertnie.

Generał Tadeusz Buk został pochowany w Spale, gdzie mieszkał z żoną i trójką dzieci. Na uroczystościach żałobnych nie mogło zabraknąć mieszkańców Mójczy i uczniów naszej szkoły. Spod lokalnej parafii do Spały wyjechały cztery autokary.

Bez względu na czasy potrzebujemy autorytetów, które są wzorcami zachowań społecznych i moralnych. Ich istnienie jest konieczne do normalnego funkcjonowania każdego społeczeństwa, służą one bowiem przede wszystkim socjalizacji i wychowaniu młodego pokolenia.

W przeddzień kolejnych rocznic odzyskania przez Polskę niepodległości wiele mówi się o patriotyzmie.Nie chodzi w nim tylko o szanowanie symboli narodowych. Przede wszystkim należy z godnością traktować siebie nawzajem, być tolerancyjnym, aby ten nasz patriotyzm nabrał prawdziwego wymiaru, a nie był tylko pustą deklaracją. Taką postawę pielęgnował gen. Tadeusz Buk. Zawsze blisko spraw drugiego człowieka, chętny do niesienia pomocy, pełen zaangażowania... Człowiek stąd - z Mójczy. Trudno o lepszego patrona. I mocniej przemawiający do wyobraźni autorytet...

W tym roku ze względu na ograniczenia spowodowane sytuacją epidemiczną musiało być inaczej. Nie było spotkania w sali gimnastycznej i gremialnego śpiewu "Mazurka Dąbrowskiego". Tym razem w przeddzień Narodowego Święta Niepodległości 10 listopada o symbolicznej godzinie 11:11 nasi uczniowie, mimo że w swoich domach, włączyli się do akcji "Szkoła do hymnu". To była dobra okazja, aby zamanifestować dumę z faktu, że jest się Polakiem, a także sposobność do odświeżenia całego tekstu hymnu państwowego.

Akcja "Szkoła do hymnu" była już organizowana dwukrotnie, premierowo w 2018 roku z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Rok temu do wspólnego śpiewania "Mazurka Dąbrowskiego" o godz. 11:11 dołączyło ponad 4 121 529 uczniów oraz 405 399 nauczycieli. Tegoroczna edycja, mimo szalejącego koronawirusa, również cieszyła się dużą popularnością. Wzięło w niej udział przeszło 16 tysięcy szkół. Uczniowie łączyli się za pomocą komunikatorów internetowych i śpiewali hymn w formie on-line. Każda placówka, która wzięła udział w akcji, ma otrzymać pamiątkowy dyplom.

Już od progu listopada Szkoła Podstawowa im. gen. Tadeusza Buka w Mójczy mieni się biało–czerwonymi barwami. Imponujące dekoracje, które pojawiły się w oknach, widoczne są już z daleka. W ten sposób uczciliśmy ważne święto – rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada pamiętajmy szczególnie o tych którzy oddali sprawie Ojczyzny największy dar – ofiarę krwi i życia. Pamięci tych, którym zawdzięczamy wolność...

Po 123 latach niewoli, rozbiorów i obcego panowania, w końcu - w 1918 roku odrodziło się Państwo Polskie. Marzenia pokoleń stały się rzeczywistością. 11 listopada 1918 r. przypadł w poniedziałek. Takiego zwykłego dnia zjawiła się długo wyczekiwana Niepodległa. Z tej okazji, w 102. rocznicę odzyskania suwerenności nasza szkoła przystroiła się w biało-czerwone szaty. Piękne kwiaty w narodowych barwach, symbole narodowe oraz wizerunek patrona szkoły - generała Tadeusza Buka w oknach. Takie udekorowanie placówki przypomina, że bez względu na czasy, łączy nas wiele. Łączy nas Ona - wolna Polska.

Obostrzenia dotyczące gromadzenia się ludzi, wprowadzone w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, wymusiły konieczność maksymalnego ograniczenia tegorocznych obchodów. Było skromnie. Było symbolicznie. Było pięknie.

Nowe zdjęcia zostały dodane do galerii pasowanie pierwszoklasistów na czytelników.

"Książki są jak okręty myśli żeglujące po oceanach czasu, troskliwie niosące swój drogocenny ładunek z pokolenia w pokolenie" - pisał już w XVI wieku angielski filozof Francis Bacon. Mijają wieki, ale jego słowa wciąż są aktualne. Jednak z czytelnictwem (nie tylko) wśród dzieci i młodzieży nie jest ostatnio najlepiej. Dlatego trzeba stać na straży rozwoju młodego pokolenia i promować "przyjaźń z książką". Każda inicjatywa ze słowem pisanym w roli głównej jest na wagę złota. Tym razem Szkoła Podstawowa w Mójczy może pochwalić się faktem, że do grona czytelników oficjalnie zostali przyjęci nowi członkowie - uczniowie klasy 1. Tej doniosłej chwili przewodniczyła Pani Dorota Nosek - niezawodna strażniczka szkolnej biblioteki.

Z badania czytelnictwa przeprowadzonego przez Bibliotekę Narodową (we współpracy z TNS Polska) wynika, że blisko 61 proc. Polaków w ogóle nie czyta książek. To aż 5 proc. więcej w porównaniu do wyników sprzed kilku lat. Raport sprowokował gorące dyskusje dotyczące ratowania czytelnictwa. Wniosek z burzliwych debat można wysnuć jeden - aby coś poradzić na ten stan rzeczy, trzeba zacząć od tzw. "swojego podwórka". Tak też się stało.

„My uczniowie pierwszej klasy,

uroczyście przyrzekamy,

że szanować Cię będziemy,

krzywdy zrobić Ci nie damy.”

5 listopada 2020 roku "Przyjaciółmi biblioteki szkolnej" stali się nasi pierwszoklasiści. W poczet czytelników przyjętych zostało 13 uczniów. Wszyscy wychowankowie zostali zapoznani z regulaminem korzystania z biblioteki szkolnej oraz czytelni. Zajęcia biblioteczne wzbogacone zostały krótką pogadanką na temat czytelnictwa. Uczniom zostały odczytane "Prośby Książek". Nowi użytkownicy biblioteki złożyli ślubowanie czytelnicze. Lekcja biblioteczna zakończyła się uroczystym pasowaniem na czytelnika. Tym razem zamiast miecza - jak mówi obyczaj rycerski - w ruch poszła "Wielka Księga Baśni" Andersena.

To nie koniec niespodzianek. W ramach kampanii „Mała książka – wielki człowiek” nasi pierwszoklasiści otrzymali wyprawki czytelnicze przygotowane przez Instytut Książki, w skład których weszły: „Pierwsze abecadło”, „Książką połączeni, czyli uczymy się czytać razem” oraz Kreatywny alfabet.

Z badań wynika, że obecnie bardzo mało się czyta, a samo obcowanie z lekturą stało się niemodne, ktoś powie - mało trendy. Dlatego, wychodząc naprzeciw temu problemowi, zorganizowana została uroczystość pasowania na czytelnika. Mamy nadzieję, że przy współpracy nauczycieli i rodziców miłość do książek oraz pasja czytania będą towarzyszyć uczniom nie tylko od święta. W książce odnajdźmy prawdziwego przyjaciela.